ŚwiatW nowym rządzie nie ma miejsca dla tak nieprzewidywalnego polityka

W nowym rządzie nie ma miejsca dla tak nieprzewidywalnego polityka

Ewa Kopacz pracuje nad składem nowego rządu, a opozycyjni politycy wymieniają całą listę nazwisk, które nie powinny się w nim znaleźć. Wśród stale powtarzających się ministrów jest przede wszystkim Bartłomiej Sienkiewicz, Bartosz Arłukowicz i Radosław Sikorski.

13.09.2014 | aktual.: 13.09.2014 21:06

Temu ostatniemu zarzucają, że przez lata, zamiast dbać o polską politykę zagraniczną, dbał głównie o własny wizerunek oraz jego poprawianie po wielu własnych wpadkach.

Z kolei Aleksander Smolar uważa, że dymisja Sikorskiego to by był bardzo zły sygnał na Wschód i na Zachód. - Sikorski, przy wszystkich jego wadach, jest wybitnym dyplomatą, niewątpliwie jednym z czołowych ministrów spraw zagranicznych Europy - mówił prezes Fundacji Batorego.

Smolar stwierdził, że odwołanie ministra spraw zagranicznych " w tak dramatycznej sytuacji międzynarodowej, pokaże, że polityka zagraniczna się nie liczy". - Nie widać nikogo na horyzoncie, kto by miał takie kompetencje i taką pozycję międzynarodową jaką ma Sikorski - stwierdził Smolar. W jego ocenie stanowisko marszałka sejmu byłoby w przypadku Sikorskiego "rodzajem emerytury".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (114)