W mieszkaniu Łukasza Mizery, byłego radnego Grudziądza, znaleziono ciało
• Policja nie potwierdza, że chodzi o byłego szefa SLD w Grudziądzu
• Zarządzono przeprowadzenie sekcji zwłok
W mieszkaniu przy ul. Wybickiego w Grudziądzu znaleziono w sobotę po południu ciało mężczyzny. Z nieoficjalnych informacji wynika, że może chodzić o Łukasza Mizerę, byłego szefa SLD w Grudziądzu.
Przyczyna śmierci mężczyzny na razie nie jest znana. Wstępnie informacje mówią o wykluczeniu udziału w zdarzeniu osób trzecich.
Marzena Solochewicz-Kostrzewska z KMP w Grudziądzu poinformowała, że prokuratura zarządziła przeprowadzenie sekcji zwłok. Dopiero po jej przeprowadzeniu, będą udzielane szersze informacje w sprawie.
W wieku 24 lat, w 2006 roku Łukasz Mizera został wybrany do Rady Miejskiej Grudziądza. Samorządowy mandat sprawował w kadencjach 2006 -2010 oraz 2010-2014. Przewodniczył Sojuszowi Lewicy Demokratycznej w Grudziądzu. Pracował jako asystent w grudziądzkim biurze europosła Janusza Zemke.
Jego kariera polityczna załamała się w lutym 2013 r., gdy pod wpływem alkoholu wsiadł za kierownicę i został zatrzymany przez policję. Po tym incydencie Mizera stracił pracę w biurze europosła, funkcję przewodniczącego SLD w Grudziądzu i nieco później mandat radnego.