W ciągu dekady grupa wegetarian w Polsce może rozrosnąć się do kilku milionów
Choć ci, którzy nie jedzą mięsa, nie wzbudzają dziś powszechnego zdziwienia (przybywa wegetariańskich knajp, sklepów), brak akceptacji dla diety roślinożerców jest powszechny. Aż 41 proc. Polaków postrzega wegetarianizm jako niezdrowy sposób odżywiania (52 proc. jest przeciwnego zdania) - wynika z raportu CBOS.
Na razie roślinożercy stanowią zaledwie ok. 1 proc. społeczeństwa. To jednak ci, którzy mięsa nie jedzą w ogóle. Bo jeżeli przyjrzeć się danym bliżej, wychodzi, że spadek apetytu na mięso staje się zjawiskiem masowym.
Już 9 proc. Polaków (nie licząc ortodoksyjnych wegetarianów) sięga po mięso góra kilka razy w miesiącu (dla porównania: w 2010 r. było to 7 proc.). Kolejnych 57 proc. je mięso co najwyżej kilka razy w tygodniu, ale nie codziennie. Efekt jest taki, że spożycie mięsa (razem z podrobami) spadło z 73,7 kg na głowę (dane za 2010 r.) do 67,5 kg na głowę w zeszłym, roku, czyli o ponad 8 proc.
Wszystko wskazuje na to, że to nie koniec mięsnego ograniczania. Przybywa bowiem tych, którzy uważają, że i tak jedzą mięsa za dużo (dziś uważa tak 12 proc. w porównaniu z 11 proc. w 2010 r.).
Więcej na ten temat:
Fatalna jakość informacji o przyczynach zgonów w Polsce
Polska przoduje w UE w wystawianiu europejskich nakazów aresztowania; to ma się zmienić
12-latek nagle przestał jeść. Nikt nie wie, co mu jest
Fatalna jakość informacji o przyczynach zgonów w Polsce
Polska przoduje w UE w wystawianiu europejskich nakazów aresztowania; to ma się zmienić