W.Brytania: grzywna za pobicie i zwyzywanie Polaka
Sąd w Gloucester zdecydował, że Darren Simpson będzie musiał zapłacić rekompensatę polskiemu taksówkarzowi, którego uderzył i zwyzywał. Sędzia nakazał Simpsonowi ograniczyć picie alkoholu o jedną puszkę piwa
Sędzia Jamie Tabor zauważył, że 47-letni bezrobotny Simpson wypija co najmniej 3 puszki piwa dziennie, ale w chwili rasistowskiego ataku na Polaka spożył o wiele więcej. Sędzia dowiedział się od adwokata Simpsona, że jego klient pije piwo, które kosztuje około 1 funta za puszkę. Dlatego Tabor zarządził, że Simpson ma ograniczyć swoje spożycie alkoholu o jedno piwo dziennie, co da mu oszczędność 7 funtów tygodniowo lub 28 funtów miesięcznie. Przez następne 9 miesięcy właśnie tę sumę ma od Simpsona dostawać poszkodowany taksówkarz ze Swindon.
Simpsona skazano za atak o podłożu rasistowskim na Jacka Aleksandrowicza, pracownika Swindon V Cars. W maju ubiegłego roku Aleksandrowicz odwiózł Simpsona do domu w Cirencester, gdzie pasażer odmówił zapłacenia za przejazd i uderzył taksówkarza w twarz. Na miejsce wezwano policję, która aresztowała Simpsona. Mężczyzna nie przyznał się do uderzenia Aleksandrowicza ani używania rasistowskiego języka.
Sędzia skazał go na 4 miesiące więzienia w zawieszeniu oraz 9-miesięczny nadzór policyjny, a także karę w wysokości 250 funtów dla taksówkarza.
(A.B.)