USA oferują rodzinom personelu bazy w Turcji możliwość wyjazdu
Rodzinom personelu stacjonującego w bazie wojskowej USA w Turcji oraz w konsulacie przedstawiono możliwość wyjazdu, zważywszy że bazy te mają teraz kluczowe znaczenie w operacjach sił powietrznych przeciw Państwu Islamskiemu - poinformował w czwartek Departament Stanu USA.
"Decyzja ta została podjęta ze względu na daleko posunięte środki ostrożności" - poinformował w komunikacie rzecznik Departamentu Stanu Mark Toner.
Możliwość przeprowadzki zaoferowano rodzinom osób pracujących w bazie sił powietrznych USA w Incirlik i w konsulacie w położonym na południu Turcji mieście Adana.
Ankara zaangażowała się niedawno w walkę z Państwem Islamskim (IS), a 29 sierpnia samoloty sił powietrznych Turcji po raz pierwszy wzięły udział w nalotach na cele IS w Syrii, prowadzonych przez koalicję pod przywództwem USA.
Udział tureckich maszyn we wspólnych operacjach koalicji jest wynikiem porozumienia Ankary z Waszyngtonem o roli Turcji w kampanii przeciwko sunnickim dżihadystom z IS, którzy kontrolują duże obszary Syrii i Iraku.
Turcja w lipcu zgodziła się na udostępnienie koalicji strategicznie ważnych baz lotniczych, lecz sama niechętnie odnosiła się do odgrywania istotnej roli w walce z IS, obawiając się odwetu. 24 lipca tureckie samoloty zaatakowały cele IS w Syrii, lecz nie w ramach operacji prowadzonej przez koalicję.