ŚwiatUkraińska milicja ewakuowała aktywistów sił prorosyjskich w Doniecku

Ukraińska milicja ewakuowała aktywistów sił prorosyjskich w Doniecku

05.03.2014 10:05, aktualizacja: 05.03.2014 12:16

Milicja w Doniecku, na wschodzie Ukrainy, ewakuowała aktywistów prorosyjskich, którzy okupowali salę w budynku administracji obwodowej - podaje w środę internetowa gazeta "Ukrainska Prawda". Milicja powołała się na doniesienia, że budynek jest zaminowany.

Jak podaje Reuters, nad budynkiem administracji obwodowej widać ukraińską flagę zamiast rosyjskiej, która była tam od soboty.

Milicja poprosiła ludzi, którzy zajmowali salę posiedzeń w budynku donieckiej administracji obwodowej, by opuścili budynek, ponieważ otrzymała informację o podłożonej minie.

Zwolennicy samozwańczego "gubernatora" Pawła Gubariowa odmówili opuszczenia budynku i wyszli jedynie do hallu. Wrócić na piętro, jak pisze "Ukrainska Prawda", już im się nie udało, bo milicja zablokowała wejście metalowymi tarczami i rozstawiła funkcjonariuszy.

Agencja Interfax-Ukraina pisze, że przed budynkiem wciąż znajduje się ok. 300 prorosyjskich demonstrantów, którzy skandują "Rosja!" i chcą ponownie wejść do budynku.

Tłum wdarł się do siedziby administracji w Doniecku

3 marca prorosyjscy demonstranci wdarli się do gmachu administracji obwodowej w Doniecku, na wschodzie Ukrainy. Rano ponad 2 tys. osób z rosyjskimi flagami protestowało na zewnątrz przeciwko mianowaniu szefem obwodu oligarchy Serhija Taruty.

Demonstranci odepchnęli żołnierzy wojsk wewnętrznych ochraniających budynek i zaczęli wyłamywać drzwi oraz wybijać okna. Milicja nie interweniowała. Tłum skandował "Rosja" i "Milicja z narodem".

Zajęto dwie kondygnacje budynku. Demonstranci zebrali się przed siedzibą administracji rano, krzycząc: "Taruta precz!". Trzymano napisy "Donbas-Rosja" oraz "Rosjanie to nasi bracia".

Taruta został mianowany na stanowisko szefa administracji obwodu donieckiego w niedzielę przez pełniącego obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandra Turczynowa, który zmienił także szefów większości innych obwodów w kraju.

Według byłego szefa MSW Ukrainy Jurija Łucenki celem objęcia przez oligarchów stanowisk w ważnych obwodach było ustabilizowanie tam sytuacji z wykorzystaniem nie tylko państwowych, ale też prywatnych środków na rzecz jedności Ukrainy. Inny oligarcha Ihor Kołomojski stanął na czele władz obwodu dniepropietrowskiego.

W niedzielę w sieciach społecznościowych pojawiła się informacja, że radykalnie nastawieni demonstranci prorosyjscy zamierzają "zjawić się na posiedzeniu rady obwodu donieckiego, żeby deputowanych zaznajomić z narodem". Na poniedziałkowej sesji deputowanym miał zostać przedstawiony Taruta - pisze Interfax-Ukraina.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także