"Uczciwe wybory na Ukrainie"
Były ambasador Polski w Moskwie ocenia, że wybory na Ukrainie były absolutnie uczciwe. Stanisław Ciosek powiedział w radiowej "Trójce", że świadczy o tym bardzo szybkie ogłoszenie wyników. Ciosek przypomniał, że po unieważnionym głosowaniu z 21 listopada, ogłoszenie wyników trwało wiele dni.
27.12.2004 08:50
Ciosek zwraca jednak uwagę na wysokie poparcie dla Wiktora Janukowycza, co jest dowodem na głęboki podział Ukrainy.
Były ambasador w Moskwie podkreśla, że każdy ewentualny protest w zagłębiu Donbasu będzie miał podłoże polityczne. Stanisław Ciosek uważa, że pracownicy ukraińskiego przemysłu wydobywczego nie mają teraz żadnych ekonomicznych powodów by protestować. Na świecie jest bardzo duże zapotrzebowanie na wydobywane w Donbasie surowce - węgiel i rudę żelaza.
Ponadto, jego zdaniem, na Ukrainie dotkliwą porażkę ponieśli specjaliści od politycznych machinacji i - jak to określił - "chamskiego politycznego PR".
Ciosek nie przewiduje pogorszenia ani stosunków ukraińsko- rosyjskich ani polsko-rosyjskich. Rosjanie nie muszą na Ukrainie szukać czegoś, czego by sami nie mieli, a w polityce zawsze zwyciężają względy racjonalne - podsumował były ambasador w Moskwie.