Tusk podkreślił, że mimo bardzo dobrych notowań w sondażach i szansy na sukces Włodzimierz Cimoszewicz zdecydował się nie kandydować. Dodał, że jest "pozytywnie poruszony" taką stanowczością marszałka i jego konsekwencją. Przypomniał, że Włodzimierz Cimoszewicz już kilka miesięcy temu zastanowiał się nad rezygnacją z polityki.
Tusk dodał, że trudno spekulować czy rezygnacja Cimoszewicza oznacza wzrost szans na prezydenturę dla niego samego lub dla Lecha Kaczyńskiego.