Trwa polowanie na niedźwiedzia po śmiertelnym ataku na biegacza
Lokalne władze we włoskim regionie Trentino szukają niedźwiedzia, który na początku kwietnia zaatakował i śmiertelnie ranił 26-latka. Mężczyzna poszedł pobiegać w góry i już nie wrócił do domu. Jego ciało zostało odnalezione następnego dnia. Śledczy na podstawie próbki DNA próbują zidentyfikować zwierzę, aby pomóc leśnikom w poszukiwaniach.
W ubiegłym tygodniu w okolicach Monte Peller we włoskim regionie Trentino doszło do tragedii. W środę 5 kwietnia 26-letni Andrea Papi poszedł pobiegać po górskich szlakach. Jednak mężczyzna nie wracał przez kilka godzin do domu i nie było z nim żadnego kontaktu. Dlatego zaniepokojona rodzina zaalarmowała policję.
Poszukiwania trwały całą noc i dopiero następnego dnia rano, ratownicy górscy przy pomocy psów tropiących odnaleźli ciało mężczyzny. Wszystko wskazywało na to, że 26-latek został śmiertelnie poturbowany przez niedźwiedzia. Na skraju leśnej drogi znaleziono zakrwawiony, drewniany kij, co mogło oznaczać, że Papi został zaatakowany na drodze, a później został on przeciągnięty przez niedźwiedzia w głąb lasu.
Sekcja zwłok potwierdziła atak niedźwiedzia. Zwierzę jest poszukiwane
Przeprowadzona sekcja zwłok potwierdziła, że 26-latek zginął w wyniku ataku niedźwiedzia brunatnego. Teraz lokalne władze szukają zwierzęcia, które zaatakowało biegacza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fotopułapka zadziałała. Wideo od leśników zapiera dech
Niedźwiedź jest poszukiwany na podstawie próbki DNA, która została zabezpieczona na miejscu zdarzenia. Śledczy zbierają materiał genetyczny, w tym odchody zwierząt w obrębie 500-hektarowego obszaru, aby zidentyfikować drapieżnika.
Włoskie władze liczą na to, że tożsamość niedźwiedzia zostanie ustalona w tym tygodniu, aby pomóc leśnikom w poszukiwaniach. Maurizio Fugatti, prezydent prowincji Trentino, zarządził kontrowersyjny nakaz "śledzenia i zabicia trzech problematycznych niedźwiedzi brunatnych", które zostały powiązane z atakami na ludzi od 2020 roku.
Niedźwiedzie oznaczono jako Mj5, który zaatakował mężczyznę w marcu 2022 roku, JJ4, który zaatakował ojca i syna w 2020 roku oraz M62. Jednak żadne ze zwierząt nie zabiło do tej pory człowieka, aż do środy 5 kwietnia.
Fugatti spotkał się z urzędnikami włoskiego ministerstwa środowiska we wtorek 11 kwietnia, aby omówić masowe przeniesienie niedźwiedzi brunatnych do mniej zaludnionych obszarów. Ministerstwo zapowiedziało, że dla bezpieczeństwa publicznego może być rozdawany spray na niedźwiedzie lub inne tego typu akcesoria obronne.