Trwa ładowanie...

Tragiczny koniec ferii w Rybniku. Nie żyje 14-latek

Tragedia wydarzyła się na krytym basenie MOSiR-u w Rybniku. 14-latek utonął podczas zajęć dla grupy WOPR. Dwie osoby usłyszały zarzuty.

Tragiczny koniec ferii w Rybniku. Nie żyje 14-latekŹródło: East News
d3dlx98
d3dlx98

To był tragiczny finał ferii zimowych w Rybniku. W minioną sobotę na krytej pływalni przy ul. Powstańców Śląskich utonął 14-letni chłopiec.

Chłopiec utonął podczas zajęć dla ratowników. W momencie tragedii basen był zamknięty dla postronnych osób. Chłopak sam miał uprawnienia młodszego ratownika WOPR – informuje serwis nowiny.pl.

Przygotowywał się do zawodów. Według nieoficjalnych informacji nastolatek chciał pobić swój rekord płynięcia pod wodą. Gdy jednak stracił przytomność, zbyt późno udzielono mu pierwszej pomocy.

Na razie nie są znane przyczyny utonięcia. Nieprzytomnego nastolatka wyciągnięto z wody na brzeg. Reanimacja niestety okazała się nieskuteczna, a przybyły na miejsce lekarz stwierdził śmierć chłopaka. Na basenie pojawiła się policja, a ciało nastolatka będzie poddane sekcji zwłok. W pływalni jest także monitoring, nagrania już zostały zabezpieczone przez policję.

Zatrzymano już dwie osoby w tej sprawie. To 28-letnia kobieta i 43-letni mężczyzna. Podejrzani wczoraj zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci, za co grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

d3dlx98
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3dlx98
Więcej tematów