Tornada w USA; synoptycy: ten rok może być katastrofalny
Co najmniej pięć osób zginęło w niedzielę na skutek jednego z kilkunastu tornad, jakie od soboty nawiedzają kilka stanów w środkowej i południowej części USA. Meteorolodzy zapowiadają dalsze pogorszenie pogody.
15.04.2012 | aktual.: 15.04.2012 11:53
Tornada przeszły głównie przez słabiej zaludnione obszary Oklahomy, Nebraski, Kansas i Iowa, w części USA nazywanej "aleją tornad" z uwagi na ich częste występowanie.
Śmierć pięciu osób w 12-tysięcznym miasteczku Woodward w stanie Oklahoma potwierdziło miejscowe centrum zarządzania kryzysowego. Według Reutera wśród ofiar śmiertelnych jest dwoje dzieci.
W Creston w stanie Iowa silne wiatry zniszczyły szpital. Pacjentów i personel ewakuowano do okolicznych placówek. W innych miastach tornada zrywały dachy z budynków, przewracały drzewa, ogrodzenia i słupy energetyczne, pozbawiając prądu około kilkunastu tysięcy mieszkańców.
Sezon tornad w USA zaczął się w tym roku wcześnie. Od początku stycznia w wyniku gwałtownych wichur zginęło już 57 osób. Synoptycy obawiają się, że rok 2012 będzie powtórką rekordowego 2011, gdy tornada pozbawiły życia ok. 550 osób.
Prognozy pogody nie napawają optymizmem. Krajowa służba meteorologiczna przewiduje pogorszenie warunków pogodowych w Oklahomie, Nebrasce i Kansas, a na pozostałych obszarach grad wielkości piłki baseballowej i porywiste wiatry. Meteorolodzy ostrzegają zwłaszcza przed nocnymi tornadami, które stanowią większe zagrożenie, ponieważ zazwyczaj szybko się poruszają i są maskowane przez deszcz i ciemność.