Trwa ładowanie...
17-01-2011 10:29

"To był cywilny 'międzynarodowy lot okazjonalny'"

Zbigniew Ćwiąkalski powiedział w Radiowej Trójce, że żadne porozumienia polsko-rosyjskie nie były potrzebne w dochodzeniu katastrofy smoleńskiej, bo reguluje to konwencja chicagowska. Zdaniem byłego ministra sprawiedliwości Tu-154, choć był samolotem wojskowym, to prezydencki lot był cywilnym „międzynarodowym lotem okazjonalnym”.

"To był cywilny 'międzynarodowy lot okazjonalny'"Źródło: PAP
d44ixl4
d44ixl4

Zdaniem Ćwiąkalskiego Donald Tusk przekaże stronie rosyjskiej polskie zastrzeżenia w sprawie raportu MAK. Były minister sprawiedliwości podejrzewa, że mogą one dotyczyć braku w raporcie sposobu prowadzenia badania katastrofy, np. danych dotyczących wyposażenia lotniska, czy osób znajdujących się w wieży kontroli lotów.

Jeśli zastrzeżenia ze strony Polski nie odniosą rezultatu, wtedy rząd może zwróci się do Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego ICAO, na co zezwala 84 punkt konwencji chicagowskiej, kiedy strony badające przyczyny wypadku nie potrafią dojść do porozumienia.

d44ixl4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d44ixl4
Więcej tematów