zakaz prowadzenia pojazdów

Osoby łamiące sądowy zakaz będą surowo karane i najmocniej odczują proponowane przez nas zmiany - napisał w niedzielę na portalu X sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha. Projekt nowego prawa jest już przygotowany.

36-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego (śląskie) stracił uprawnienia do prowadzenia pojazdów z uwagi na zły stan zdrowia. Mężczyzna nie miał zamiaru jednak rezygnować z prowadzenia pojazdów i zakupił przez internet fałszywe ukraińskie prawo jazdy. Dokument został podrobiony tak nieudolnie, że już na pierwszy rzut oka policjanci wiedzieli, że jest fałszywy.

Do tragicznego w skutkach wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych doszło w piątek w Chorzowie. Ofiarą jest 60-letni kierowca fiata, który - wyprzedzając autobus - spowodował zderzenie czołowe ze skodą.

Policjanci z Ciechanowa, po pościgu zatrzymali pijanego kierowcę. Jak się okazało, mężczyzna miał cztery dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów i 1,2 promila alkoholu we organizmie.

41- letni kierowca Audi w ciągu kilku godzin został dwukrotnie zatrzymany przez otwocką drogówkę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna posiadał zakaz sądowy prowadzenia pojazdów i nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę. 41-latek usłyszał trzy zarzuty, grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Policja w Płońsku zatrzymała 35-letniego mężczyznę, który oprowadził do śmiertelnego wypadku samochodowego, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Powiedział mundurowym, że nie zatrzymał się, ponieważ nie wiedział, czy skończył mu się sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Grozi mu nawet 16 lat więzienia.

Sprawcy wypadku, jaki wydarzył się w niedzielę na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie, szuka policja. W wypadku zginął 37-letni pasażer forda. Cztery inne osoby, rodzina ofiary wypadku i pasażerka volkswagena, którym kierował poszukiwany, są w szpitalu. Mężczyzna mógł już opuścić Polskę.

Niekonstytucyjne jest obligatoryjne zobowiązanie sądu do orzekania dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wobec sprawcy powtórnie skazanego za przestępstwo prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości - orzekł we wtorek Trybunał Konstytucyjny.

Były premier Polski i przewodniczący Rady Europy może już liczyć dni i godziny do chwili, w której końca dobiegnie trzymiesięczny zakaz siadania za kółkiem. Kara ta spotkała Donalda Tuska po tym, jak jechał z niedozwoloną prędkością w terenie zabudowanym.

Robert N., znany jako Frog, który zasłynął z pirackich rajdów samochodowych po stolicy, nagrywanych i upublicznianych w sieci, chodzi wolny po mieście. Od wielu miesięcy miał przebywać za kratami. Pozostaje bezkarny.

28-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich usłyszał zarzuty za złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi, jazdę pod wpływem narkotyków oraz ich posiadanie.

Policjanci z Siemianowic zatrzymali 21-latka poszukiwanego przez wymiar sprawiedliwości. Kierujący oplem miał na swoim koncie 4 sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Grozi mu 5 lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

W ciągu czterech dni policjanci zabrzańskiej drogówki zatrzymali trzy razy kierowcę, który prowadził pojazd, łamiąc w ten sposób sądowy zakaz. Teraz będzie grozić mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Dla wielu nastolatków zdanie prawa jazdy to pierwszy krok ku dojrzałości. Ten 18-latek poczuł się za dorosły.

O jego dalszym losie zdecyduje sąd.