- Gdy przekroczyłem próg szpitala i ubrałem strój lekarski, wszystkie wspomnienia wróciły. Wrócili pacjenci i zupełnie inne życie. Tęsknota za zawodem jest zdecydowanie większa niż była jeszcze przed ŚDM. Polityka i medycyna to dwie pasje, które przeplatają się w moim życiu. Teraz zwycięża polityka - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL, który z wykształcenia jest lekarzem. Jako jedyny polityk został medycznym wolontariuszem podczas Światowych Dni Młodzieży. Dodaje, że nie chce łączyć wolontariatu z polityką.