Europoseł Lewicy Marek Balt chce, aby Senat jak najszybciej zajął się ratyfikacją Funduszu Odbudowy. Uważa, że jeśli Tomasz Grodzki do tego nie doprowadzi, to powinien zostać odwołany ze swojego stanowiska. - A dlaczegóż miałby być odwołany? Przewodniczący klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski mówi, że współpraca z opozycją demokratyczną to dla Lewicy to samo, co współpraca z PiS-em. Jednocześnie Marek Balt wzywa w brutalny sposób do odwołania demokratycznego marszałka izby. Za co? Za to, że marszałek Grodzki chce pozwolić w Senacie na to, na co w Sejmie nie pozwoliła Lewica i PiS, czyli na dyskusję o pakiecie ratyfikacyjnym - komentował w programie "Tłit" Wirtualnej Polski wicemarszałek Senatu Michał Kamiński. - W tej sprawie jest spór prawny między różnymi ekspertami. Są opinie, które mówią, że nie możemy wprowadzać poprawek, są opinie, które mówią, że możemy wprowadzić preambułę, są opinie, które mówią, że nie możemy wprowadzić poprawek. Między innymi dlatego Grodzki, zgodnie z przepisami Konstytucji, powiedział, że będziemy nad tym pracować do 24 maja - wskazał Kamiński.