PolskaGrodzki chce zmniejszyć liczbę szpitali? Karczewski: To groźne dla Polaków

Grodzki chce zmniejszyć liczbę szpitali? Karczewski: To groźne dla Polaków

W Olsztynie trwa Campus Polska Przyszłości. Na jednym ze spotkań na pytania uczestników odpowiadał marszałek Senatu Tomasz Grodzki. - W Polsce dziś mamy prawie tysiąc szpitali. Powinno ich być około 130 - tłumaczył polityk, powołując się na przykład z Danii.

Grodzki chce zmniejszyć liczbę szpitali? Karczewski: To groźne dla Polaków
Grodzki chce zmniejszyć liczbę szpitali? Karczewski: To groźne dla Polaków
Źródło zdjęć: © East News | Artur Szczepański
Marek Mikołajczyk

29.08.2021 14:52

Marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki podczas Campusu Polska Przyszłości przekonywał, że zmniejszenie liczby szpitali i koncentracja sił medycznych w większych ośrodkach korzystnie wpłynie na jakość świadczonych tam usług. Polityk powołał się przy tym na sytuację z Danii.

- 16 lat temu były tam 132 szpitale na 5 milionów mieszkańców. Obecnie mają oni 16 szpitali, ale nikt nie stracił pracy - tłumaczył polityk Platformy, dodając, że "pacjenci plasują medycynę duńską na trzecim miejscu w świecie".

- W Polsce dziś mamy prawie tysiąc szpitali, ale powinno być około 130 szpitali na 40 milionów mieszkańców - konkludował Grodzki.

Cała wypowiedź marszałka Senatu dostępna jest poniżej.

Grodzki o zmniejszaniu liczby szpitali. Karczewski: Polityka zwijania Polski

Słowa marszałka Senatu szybko spotkały się z reakcją polityków partii rządzącej. "Marszałek Grodzki chce likwidacji ponad 800 szpitali, mówi o ich 'hybrydowym przekształcaniu'. To ciągle polityka zwijania Polski, szczególnie powiatowej i dyskryminacja mieszkańców mniejszych miejscowości" - ocenił senator PiS Stanisław Karczewski w mediach społecznościowych.

- Takie nastawienia marszałka Grodzkiego jest bardzo niebezpieczne i albo jest to nieprzemyślana wypowiedź, albo faktyczny plan PO. W jednym i drugim przypadku, to bardzo groźne dla Polaków - dodał Karczewski w rozmowie z PAP.

Do wypowiedzi Grodzkiego odniósł się również były wiceszef MZ Janusz Cieszyński. "Żeby złapać skalę: 130 szpitali to mniej niż w Belgii, Czechach czy w Austrii, nie mówiąc o krajach porównywalnej do Polski wielkości" - przekazał w mediach społecznościowych.

Jak jednak zauważył dziennikarz WP Patryk Słowik, kwestia ograniczenia liczby szpitali nie po raz pierwszy pojawia się w debacie politycznej. Z podobnym pomysłem w 2018 roku wyszła ówczesna wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko. Zdaniem posłanki PiS, biorąc pod uwagę liczbę ludności i europejskie standardy opieki medycznej, w Polsce powinny funkcjonować 182 szpitale.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (653)