sankcje(strona 15/32)

O dalsze zaostrzenie sankcji nałożonych na prezydenta Rosji Władimira Putina i jego otoczenie zaapelował we wtorek w wywiadzie dla "Handelsblatt" minister finansów Niemiec Christian Lindner. Wezwał Niemców zasiadających w radach rosyjskich spółek do rezygnacji.

Rosyjska sytuacja finansowa robi się dramatyczna, a będzie jeszcze gorzej. Eksperci podkreślają, że gigantyczne znaczenie dla zachowania Putina może mieć podejście Pekinu. To w rękach Państwa Środka jest dziś kroplówka, której potrzebuje Moskwa.

W Moskwie i innych rosyjskich miastach tworzą się ogromne kolejki. Tak Rosjanie reagują na sankcje nakładane na ich kraj po tym, jak Rosja wywołała wojnę na Ukrainie.

- Odcięcie rosyjskich banków od SWIFT uniemożliwi im przeprowadzanie większości transakcji finansowych na całym świecie i skutecznie zablokuje rosyjski eksport i import - powiedziała w sobotę wieczorem szefowa KE Ursula von der Leyen.

"Kiedy będziecie gotowi do podjęcia decyzji (...) pamiętajcie o Białorusi. Równie surowe sankcje są potrzebne wobec Łukaszenki i jego bandytów" – apeluje lider PO i Europejskiej Partii Ludowej. Donald Tusk podkreślił, że prezydent Białorusi ponosi "taką samą odpowiedzialność za agresję jak Putin".

Co oznacza dla Rosji odcięcie od systemu SWIFT, jakie konsekwencje za sobą poniesie? Jak mówią unijni dyplomaci, to opcja atomowa. Na razie nie zdecydowano się na jej wprowadzenie. Co to jest SWIFT?

Donald Tusk zamieścił w mediach społecznościowych mocny wpis w którym skrytykował te kraje Unii Europejskiej, które podczas czwartkowego spotkania unijnych przywódców opowiedziały się przeciwko odcięciu Rosji od globalnego systemu bankowego SWIFT. "Te rządy UE, które blokowały trudne decyzje, okryły się hańbą" - napisał. We wpisie wymienił m.in. Niemcy.

- Podjęliśmy decyzje o nowych, ogromnych sankcjach - poinformował w piątek w nocy szef Rady Europejskiej Charles Michel. Jak dodała przewodnicząca KE Ursula von der Leyen, nowe sankcje mają objąć "sektor finansowy, sektor energetyczny, sektor transportowy, system kontroli eksportu i politykę wizową".

Przywódcy Unii Europejskiej uzgodnili, że nałożą na Rosję nowy pakiet sankcji. Będą one dotyczyć rosyjskiego sektora finansowego, energetycznego i transportowego oraz wprowadzą kontrolę eksportu. Na czarną listę sankcyjną trafią, w związku z inwazją Rosji na Ukrainę, także kolejni Rosjanie.

Rosja w nocy zaczęła atak na wiele obiektów - nie tylko wojskowych - na terenie całej Ukrainy. - Widzimy rażące naruszenie prawa międzynarodowego przez Rosję. Putin jest agresorem - powiedział prezydent USA Joe Biden. Ostrzegł, że ambicje Putina są większe niż Ukraina. - Musimy go teraz powstrzymać sankcjami - stwierdził Biden.

Jeszcze w czwartek Komisja Europejska przedstawi pakiet sankcji przeciwko Rosji. Zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego powinny one być jak najsurowsze. Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell ogłosił wprost, że będą to "najcięższe sankcje w historii".

Choć zachodnie sankcje nałożone na rosyjskie elity dopiero zaczynają działać, najbogatsi Rosjanie już tracą ogromne sumy przez kryzys wokół Ukrainy. Jak wyliczyła agencja Bloomberg, konta największych oligarchów tylko w 2022 roku uszczupliły się o 32 mld dolarów. Szacuje się, że wraz z eskalacją konfliktu, ich straty będą rosnąć.

Jest lista instytucji oraz osób fizycznych ukaranych sankcjami przez USA w związku z napaścią Rosji na wschodnie ziemie Ukrainy. Wśród objętych restrykcjami znaleźli się m.in. synowie szefa rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) oraz byłego premiera Rosji.

Joe Biden poinformował o sankcjach, jakie USA nakładają na Rosję. Jego wystąpienie miało spore opóźnienie, a internauci wychwycili od razu pewien szczegół.

Biały Dom ogłosił, że w konsultacji z Niemcami zdecydowano, że Nord Stream 2 nie zostanie uruchomiony.

Joe Biden poinformował o sankcjach, jakie USA nakładają na Rosję. Natychmiast zareagowała rzeczniczka rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych Maria Zacharowa.

Amerykański zastępca doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Jon Finer ocenił, że "wkroczenie rosyjskich wojsk na Donbas jest początkiem inwazji". Zapewnił jednocześnie, że USA wkrótce ogłoszą znaczące sankcje przeciwko Rosji.