Sankcje zabolały Kadyrowa. Zaproponował układ
Lider czeczeńskich bojowników Ramzan Kadyrow oświadczył, że jest gotowy uwolnić 20 ukraińskich jeńców wojennych w zamian za zniesienie sankcji, jakie Zachód nałożył na jego rodzinę.
Sankcje na Kadyrowa i jego rodzinę zostały nałożone w związku z jego udziałem w wojnie przeciwko Ukrainie po stronie Rosji, a także licznymi zbrodniami, jakich jego bojownicy dopuścili się w Czeczenii.
- Moja matka, żona, córki i siostrzeńcy nie są winni. Nigdy nie brali udziału w grach politycznych. Nie powiedzieli ani słowa - powiedział Kadyrow. Jego słowa cytuje rosyjska państwowa agencja TASS.
Jednocześnie sam zapowiedział, że nie zrezygnuje z prowadzonych działań. - Walczyłem i będę walczył. Uderzajcie we mnie czym chcecie, ale zostawcie moją rodzinę, moją matkę - zaapelował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Błaszczak grzmi ws. rakiety. Generał wyjaśnia, dlaczego się myli
Kadyrow proponuje wymianę jeńców. Ukraina reaguje
Lider czeczeńskich bojowników zaproponował uwolnienie 20 osób. Przekonuje, że są to ukraińscy żołnierze pojmani przez jego ludzi na froncie. - Jeżeli ich życie jest dla Ukraińców ważne, to niech wymienią swoich żołnierzy, w zamian za zniesienie sankcji - oświadczył.
Propozycję Kadyrowa skomentował Kyryło Budanow, szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR).
- Podobne wypowiedzi pojawiające się w mediach odbieram z dystansem. Jeśli ktoś ma dla nas jakąś propozycję, to powinien się skontaktować bezpośrednio. Składanie podobnych propozycji za pośrednictwem mediów wydaje się co najmniej dziwne - powiedział Budanow.
Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Przeczytaj też:
Źródło: TASS/"Ukraińska Prawda"