Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy, na której znajdowała się Greta Thunberg, została zaatakowana przez drona. Tunezyjskie służby zaprzeczają tym doniesieniom, choć w sieci pojawiło się nagranie.
Co musisz wiedzieć?
- Atak dronowy: Organizatorzy akcji humanitarnej twierdzą, że łódź została zaatakowana przez drona około 80 km od portu w Sidi Bou Said.
- Greta Thunberg na pokładzie: Znana aktywistka była jednym z pasażerów jednostki, która płynęła z pomocą do Strefy Gazy.
- Sprzeczne wersje: Tunezyjskie służby zaprzeczają, jakoby doszło do ataku dronowego, wskazując na możliwy pożar wewnętrzny.
Jak doszło do ataku na łódź z Gretą Thunberg?
Łódź płynąca z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy miała zostać zaatakowana przez drona, o czym informują organizatorzy akcji. Incydent miał miejsce na wodach tunezyjskich, około 80 km od portu w Sidi Bou Said.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Relacja Tusk - Nawrocki. Komorowski: Mieliśmy już taki okres konfliktu
Władze Tunezji stanowczo zaprzeczają i sugerują, że na pokładzie mogło dojść do pożaru. Rzecznik Gwardii Narodowej Houcem Eddine Jebabli stwierdził, że nie wykryto żadnego drona, a pożar mógł być wynikiem wewnętrznego zaprószenia ognia.
Przeczytaj także: Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Co mówią świadkowie zdarzenia?
Aktywiści na Instagramie opublikowali nagranie z rzekomego ataku. Widać jak na płynący pod portugalską banderą statek spada jakiś obiekt. Na pokładzie miała przebywać m.in. szwedzka aktywistka Greta Thunberg. Organizatorzy akcji zapewniają, że załoga statku jest bezpieczna.
Świadkowie, z którymi rozmawiały lokalne media, twierdzą, że widzieli drona zrzucającego bombę na łódź.
"Spałem, kiedy usłyszałem wybuch. Potężna eksplozja nastąpiła tuż obok zbiornika z olejem napędowym. Sąsiednie łodzie zauważyły zbliżającego się drona. Powiedzieli, że przeleciał on praktycznie nad miejscem, w którym spałem, a następnie skierował się na przód (statku - red.) i zdetonował (ładunek - red.)" - napisał dziennikarz Yusuf Omar w mediach społecznościowych.
Przeczytaj także: Rzeź w Gazie. Izrael równa miasto z ziemią
Jakie są dalsze plany aktywistów?
Globalna Flotylla Sumud dla Gazy, której celem jest dostarczenie pomocy humanitarnej, wypłynęła z Barcelony 31 sierpnia. Pomoc ma dotrzeć do Strefy Gazy pod koniec września, mimo że port od lat jest objęty izraelską blokadą.
Na początku marca Izrael zablokował Strefę Gazy i przez trzy miesiące nie dopuszczał do regionu żadnych dostaw. W czerwcu izraelskie siły morskie zatrzymały i przejęły jacht pod brytyjską banderą, na pokładzie którego była między innymi Thunberg.
Organizacje pomocowe i ONZ wzywają Izrael do natychmiastowego wstrzymania operacji wojskowej w Strefie Gazy, w której – jak podkreślają – sytuacja humanitarna jest katastrofalna. Według palestyńskich danych w trwającej od blisko dwóch lat ofensywie zginęło ponad 64 tysiące Palestyńczyków. Izraelska operacja to odwet za zamach terrorystów z Hamasu z początku października 2023 r., w którym zginęło ok. 1,2 tys. osób, a ponad 250 zostało porwanych.
Źródło: Instagram, PolsatNews, PAP