partia(strona 8/34)

Tomasz Kalita przegrał zakład z Eugeniuszem Kłopotkiem o to, która partia uzyskała lepszy wynik w wyborach parlamentarnych. Kalita miał nosić zwycięzcę na baranach, skończyło się jednak na całowaniu... kogo, czego i dlaczego? Zobacz film.

Polacy dobrze wybrali 9 października. Pozostawili państwo na właściwym szlaku. Zapobiegli władowaniu go na PiS-owską rafę. Ale to nie znaczy, że znikły znaki zapytania i wątpliwości. Na dwie okoliczności chcę zwrócić uwagę.

Większość dotychczasowych posłów PiS, a także wielu nowych znajdzie się w przyszłym klubie PiS. Nowicjusze to m.in. przedstawiciele świata nauki oraz bliscy ofiar katastrofy smoleńskiej. Do klubu PiS wraca b. szef CBA Mariusz Kamiński. Zabraknie w nim m.in. Karola Karskiego. Ciekawostką jest, że w nowym klubie PiS zasiądzie dwóch posłów o nazwisku Ziobro.

Koniec walki w Socjaldemokracji Polskiej. Od czerwca partia miała dwa nieuznające się zarządy. Konflikt toczył się między szefem SdPl Wojciechem Filemonowiczem a wiceprzewodniczącym Bartoszem Dominiakiem, którzy nawzajem zepchnęli się z foteli. Ostatecznie sprawa trafiła do sądu, który przyznał rację Filemonowiczowi - informuje TVN24.

Kampania wyborcza nabiera tempa. Partie mają jeszcze jednak sporo do zrobienia - nie tylko, by przekonać do siebie wyborców, ale i skłonić ich do udziału w nadchodzącym głosowaniu. CBOS przeprowadził badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” na liczącej 1051 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. Zapytano między innymi, czy Polacy pójdą na wybory i jaką partię uważają za bliską sobie.

Aleksander Kwaśniewski, pytany w "Salonie politycznym Trójki", dlaczego SLD nie jest "cool i jazzy" i nie porywa młodych, stwierdził, że jest to obecnie problem Sojuszu. Tej tendencji nie udało się umocnić od wyborów prezydenckich. Myślę, że po wyborach będzie to element dyskusji w partii. Cztery lata temu to młody wyborca zdecydował o zwycięstwie Platformy Obywatelskiej - stwierdził były prezydent.

Studenci i pracownicy uczelni namawiają, by w nadchodzących wyborach nie głosować na liderów list - informuje "Rzeczpospolita".

Czy programy wyborcze mają wpływ na wybór partii, na którą Polacy zagłosują 9 października? Raczej nie - tak wynika z sondy Wirtualnej Polski. Jedni mają tak sprecyzowane sympatie, że nie ważne, co powiedzą bądź zrobią ich liderzy, i tak na nich zagłosują. Są jednak i tacy, którzy w ogóle nie pójdą na wybory. - Politycy nas olewają nas, nie warto głosować - mówi jeden z naszych rozmówców.

Ponad 40% Polaków opowiada się za debatami przedstawicieli wszystkich partii - wynika z sondażu IIBR dla tygodnika „Newsweek”.

Lokomotywy poszczególnych partii powszechnie są znane, ale nie są znani tzw. hamulcowi. Postanowiliśmy to zbadać. Nasza sonda niekiedy mocno zaskakuje, bo okazuje się, że opinie niektórych posłów są na tyle przeciwstawne, że osoba, która przynosi najwięcej korzyści, jest największym szkodnikiem w oczach innych. Sprawdź, kto ciągnie w dół największe partie. Swoje typy prezentują: Maciej Orzechowski i Paweł Olszewski z PO, Ryszard Czarnecki i Mariusz
Kamiński z PiS, Joanna Senyszyn i Tomasz Kalita z SLD oraz Janusz Piechociński
i Stanisław Żelichowski z PSL.

Tegoroczna kampania wyborcza będzie tańsza niż zazwyczaj, choć i tak partie przeznaczą na nią grube miliony - pisze "Rzeczpospolita". Dziennik policzył, ile pieniędzy zamierzają wydać poszczególne ugrupowania i co mogą za nie kupić.

Na norweskiej wyspie Utoya doszło do strzelaniny - podała norweska policja. Odbywał się tam letni obóz młodzieżówki Norweskiej Partii Pracy (Ap), ugrupowania premiera Jensa Stoltenberga. Sprawcę zatrzymano. Zginęły co najmniej cztery osoby - podał dziennik "Varden", powołując się na świadków.

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w połowie lipca, wygrałaby je Platforma Obywatelska, uzyskując 45% głosów - wynika z najnowszego sondażu TNS OBOP. Na drugim miejscu znalazłoby się PiS z 28% poparciem. W porównaniu z czerwcem największy wzrost poparcia odnotowała partia Jarosława Kaczyńskiego - 3 punkty procentowe. Do sejmu weszłyby też SLD i PSL.

Chińskie państwowe media prezentują oficjalną linię władz, pisząc, że system wielopartyjny doprowadziłby w Chinach do chaosu na miarę Rewolucji Kulturalnej - pisze AFP, powołując się na Xinhua.

Czy Bronisławowi Komorowskiemu wypada składać życzenia tylko jednej partii? Waldy Dzikowski (PO) nie widzi w tym nic niestosownego. Dla Franciszka Stefaniuka (PSL) zrozumiałe jest, że Bronisław Komorowski ma sentyment do PO, choć chętnie przyjąłby takie życzenia również dla PSL. Tadeusz Iwiński (SLD) uważa, że takie życzenia należałyby się wszystkim partiom. Takiej opinii nie podziela Bolesław Piecha (PiS), choćby dlatego, że przestrzega prezydenta przed pomysłem występowania ma konwencji PiS, bo nie ręczy za miłe przyjęcie.

Elżbieta Jakubiak zdementowała na antenie Polsat News plotki na temat przejścia liderów PJN do innych ugrupowań. Zapewniła, że do wyborów wszyscy pójdą pod szyldem PJN. Jakubiak zapewniała również, że nie żałuje, że współtworzyła nową partię. - Nie żałuję tego, że jest nam ciężko - stwierdziła.