Tunezja: islamiści zobowiązali się oddać władzę przed końcem października

Islamska partia Hizb an-Nahda zobowiązała się do oddania przed końcem października władzy, aby ułatwić rozwiązanie głębokiego kryzysu, w jakim od lipca, dwa lata po zwycięstwie w Tunezji rewolucji, pogrążył się ten kraj. Do tego czasu powstanie rząd technokratów.

Dokument w tej sprawie zredagowany przez czterech mediatorów przewiduje desygnowanie do końca przyszłego tygodnia niezależnego premiera, który będzie miał 14 dni na sformowanie swego gabinetu.

W sobotę do ostatniej chwili trwała zacięta dyskusja, ale ostatecznie przywódca Hizb an-Nahda (Partii Odrodzenia), Raszid Ghannuszi i liderzy opozycji podpisali porozumienie przy błyskach fleszy i w świetle reflektorów ekip telewizyjnych.

Kongres na rzecz Republiki, partia prezydenta Monsifa Marzukiego, będącą świeckim sojusznikiem Hizb an-Nahda, odmówiła podpisania porozumienia .

Rząd, na czele którego stoją politycy Hizb an-Nahda, skompromitowany zabójstwami działaczy opozycyjnych, nieustannie nawracającymi kryzysami politycznymi i załamaniem gospodarczym, odchodzi po dwóch latach, jakie upłynęły od objęcia przez partię władzy w następstwie obalenia dyktatorskiego reżimu prezydenta Ben Alego.

Hizb an-Nahda zdobyła władzę w rezultacie głosowania z 23 października 2011 roku, tj. pierwszych demokratycznych wyborów w dziejach Tunezji.

Obecną fazę kryzys politycznego zapoczątkowało zabójstwo czołowego lewicowego polityka, deputowanego Mohameda Brahmiego. Destabilizacja tunezyjskiej sceny politycznej osiągnęła po tym kolejnym morderstwie politycznym szczytowy punkt.

Uzgodniona w podpisanym porozumieniu "mapa drogowa" zakłada przeprowadzenie w ciągu czterech najbliższych tygodni "ogólnonarodowej debaty" z udziałem całej klasy politycznej, uchwalenie konstytucji i przyjęcie kalendarza wyborczego.

Nad przebiegiem rozmów w sprawie sformowania nowego rządu, które będą się toczyły między trzema partiami rządowymi (Hizb an-Nahda, Kongres na rzecz Republiki i Ettakatel) a głównymi ugrupowaniami opozycyjnymi występującymi jako Front Ocalenia Narodowego, będą czuwali wspomniani na wstępie mediatorzy - przedstawiciele Powszechnej Tunezyjskiej Unii Pracy, stowarzyszenia pracodawców UTICA, Tunezyjskiej Ligi Praw Człowieka i Stowarzyszenia Sędziów.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Poranek Wirtualnej Polski. Prezydent wetuje ustawy. Co dalej?
Poranek Wirtualnej Polski. Prezydent wetuje ustawy. Co dalej?
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców
Stubb o planie pokojowym. "To nie będzie sukces, lecz kompromis"
Stubb o planie pokojowym. "To nie będzie sukces, lecz kompromis"
"Polska dołączy do nas na G20". Rubio odkrywa karty
"Polska dołączy do nas na G20". Rubio odkrywa karty
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał zagrożenie
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał zagrożenie
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył