Stubb o planie pokojowym. "To nie będzie sukces, lecz kompromis"
Pokój w Ukrainie, zdaniem prezydenta Finlandii Alexandera Stubba, nie będzie sprawiedliwy ani pełny. - To będzie kompromis - podkreślił podczas przemówienia w Helsinkach.
Najważniejsze informacje:
- Prezydent Finlandii Alexander Stubb zaznaczył, że pokój dla Ukrainy będzie kompromisowy.
- Ukraina powinna zachować władzę nad swoim terytorium.
- Konflikt W Ukrainie budzi szczególne emocje w Finlandii z uwagi na historię relacji z Rosją.
Prezydent Finlandii Alexander Stubb mówił w Helsinkach, że trzeba liczyć się z trudnym finałem rozmów o zakończeniu wojny.
- Trzeba być przygotowanym na to, że pokój dla Ukrainy nie będzie sprawiedliwy ani pełny - powiedział w środę. - Często mówimy, że chcemy sprawiedliwego pokoju, ale jeśli jesteśmy szczerzy, to pokój rzadko kiedy taki jest. Jest raczej kompromisowy - podkreślił.
Putin kontra Trump. Prof. Michta: To nie jest wojna o Ukrainę
Stubb wskazał, że w obecnej sytuacji najważniejsze jest zabezpieczenie podstaw państwowości Kijowa. - Ważne, by Ukraina zachowała swoją suwerenność - powiedział w przemówieniu z okazji 25-lecia organizacji na rzecz rozwiązywania konfliktów CMI (Martti Ahtisaari Peace Foundation, wcześniej Crisis Management Initiative), założonej przez prezydenta Marttiego Ahtisaariego.
Plan pokojowy nie będzie "sukcesem"?
Odnosząc się do możliwego planu kończącego wojnę, prezydent Finlandii zaapelował o realistyczne oczekiwania. Podkreślił, że trzeba być gotowym na to, że planu pokojowego (negocjowanego między USA a Rosją) nie będzie można uznać za "sukces".
- Najważniejszym zadaniem dla sojuszników Ukrainy jest to, by zachowała swoją niepodległość, suwerenność i integralność terytorialną - oświadczył prezydent Finlandii.
Sprawdź także: "Sytuacja nieprzewidywalna". Napięcie na granicy z Rosją
Finlandia i jej historyczne relacje z Rosją
W swoim wystąpieniu nawiązał także do doświadczeń Finlandii z Rosją. Dodał, że wojna w Ukrainie "od samego początku budziła wśród Finów emocje ze względu na historię i doświadczenia z Rosjanami".
Przypomniał, że wskutek II wojny światowej i napaści ZSRR Finlandia nie straciła niepodległości, ale utraciła ok. 10 proc. wschodniego terytorium oraz swobodę decyzji w polityce zagranicznej, co później określano jako "finlandyzację". Finlandia przystąpiła do NATO wiosną 2022 r.