kampania(strona 10/40)

Koalicja Obywatelska wydała na wybory parlamentarne w sumie 30 mln 220 tys. zł, czyli prawie tyle, na ile zezwala kodeks wyborczy - pisze polityka.pl. KO wydała ogromne pieniądze na kampanię w sieci - prawie 6 mln zł.

Przemówienia polityków z ambony, rozstawione przed kościołem namioty, a w ostatnim czasie nawet ulotki na ławach w świątyni. Kampania wyborcza trwa i trafiła za mury kościoła. - To jest jasno przyjęte - kościół to nie jest przestrzeń do pozostawiania materiałów informacyjnych jakiegokolwiek ugrupowania politycznego - mówi WP rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik.

Wybory parlamentarne 2019. PiS wchodzi w główną fazę kampanii wyborczej. W Polskę rusza PiS-bus, a z zapowiedzi wynika, że prezes Jarosław Kaczyński odwiedzi wszystkie okręgi w niespełna dwa miesiące.

Kontrowersje wokół reklamy Coca-Coli na Węgrzech. Na plakatach pojawiły się pary LGBT. Stanowczo zaprotestowała rządząca konserwatywna partia Fidesz. Firma już odpowiedziała na falę krytyki.

To będzie niezwykle ostry bój, być może najbardziej politycznie "krwawy" w historii wyborów w III RP. W kampanii przed - jak twierdzą zgodnie PiS i PO - najważniejszą elekcją od trzech dekad, zmierzą się najsilniejsi kampanijni gracze. Sztaby wyborcze obu sił już działają pełną parą.

Podatek katastralny będzie jednym z tematów kampanii parlamentarnej. PiS zamierza używać go jako politycznego "straszaka". Jednego z kilku. Powód? Prosty. To działa na wyborców.

Hasła "Popieram" i "Trzymam kciuki", a obok zdjęcia z prezydentem Andrzejem Dudą - tak tuż przed ciszą wyborczą postanowiło zareklamować się dwoje śląskich kandydatów PiS do europarlamentu. Kancelaria prezydenta reaguje.

Koalicja Obywatelska z Donaldem Tuskiem na Marszu dla Europy w Warszawie, oddzielna walka o głosy Roberta Biedronia na stołecznej konwencji, wizyta PiSbusa Mateusza Morawieckiego na Śląsku i spotkanie Pawła Kukiza - tak wygląda polityczna sobota przed wyborami do PE. Zapraszamy na naszą relację.

Koalicja Obywatelska z Donaldem Tuskiem na Marszu dla Europy w Warszawie, oddzielna walka o głosy Roberta Biedronia na stołecznej konwencji, wizyta PiSbusa Mateusza Morawieckiego na Śląsku i spotkanie Pawła Kukiza - tak wygląda polityczna sobota przed wyborami do PE. Zapraszamy na naszą relację.

Polska Wystawa Gospodarcza organizowana przez Andrzeja Dudę służyć ma promocji głowy państwa - grzmi opozycja. Wystawa może być początkiem prezydenckiej kampanii wyborczej.

Radosław Fogiel wstawił w mediach społecznościowych zdjęcie profilu żony zamordowanego prezydenta Gdańska. "Widzę, że jest już kampanijny Twitter. Obowiązkowe zdjęcie z dłonią na brodzie" - skomentował.

"Konto na Twitterze nie jest oficjalnym kontem p.o. prezydent Gdańska" - oświadcza zespół prasowy miasta Gdańska. Urząd prosi o "traktowanie profilu jako tzw. fejkowego". Sprawa została zgłoszona do administratora.

- Pani Magdalena Adamowicz popiera kandydaturę pani Aleksandry Dulkiewicz. Nie będzie się jednak włączała w kampanię - mówi WP wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak, szef sztabu wyborczego Aleksandry Dulkiewicz. Żona zmarłego prezydenta Pawła Adamowicza wyleciała do USA.

Donald Tusk rozpoczął już kampanię wyborczą - pisze tygodnik "Sieci". Temat jego powrotu do polskiej polityki wzbudza coraz więcej emocji. O tym, że chciałby "zasiąść pod żyrandolem" ma świadczyć kilka rzeczy.

Wicemarszałek Sejmu odniósł się do rozmowy prezydenta z szefem Rady Europejskiej. - To sympatyczny widok. Ścieranie się jest ważne, ale znamy się prywatnie i nie ma co udawać, że między nami jest ściana - powiedział.

- Nikt nie przejdzie obojętnie. #Jaki2018” – zapowiedział na Twitterze Patryk Jaki. Trwa konwencja, inaugurująca oficjalnie jego kampanię wyborczą. - Warszawa jest miastem wyjątkowym i tworzą ją wyjątkowi mieszkańcy - odważni, przedsiębiorczy, którzy nie boją się iść pod prąd - zaczął Jaki.

Umieszczone nielegalnie - tak Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego argumentuje swoją decyzję. Zdjął plakaty wyborcze posła PO Sławomira Nitrasa w Szczecinie. Polityk twierdzi zaś, że gdyby chodziło o kandydata z innej partii, sytuacja nie miałaby miejsca.