Po tym, jak sędzia Igor Tuleya pojawił się w warszawskim Sądzie Okręgowym z gotowością do orzekania, kierownictwo sądu poinformowało, że pozostaje on nadal zawieszony w służbowych obowiązkach. - Prezes sądu odpowie za to kiedyś dyscyplinarnie - mówi WP Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".