głosowanie(strona 4/55)

To był gorący poniedziałek w Sejmie i Senacie. Po głosowaniu nad kandydaturą Elżbiety Witek na wicemarszałek Sejmu w sieci zawrzało. Duże emocje zbudziła też decyzja Senatu ws. Marka Pęka.

Gorący polityczny poniedziałek. - Postanowiłem powierzyć misję sformowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu - ogłosił prezydent Andrzej Duda. - Zdecydowałem o powierzeniu funkcji marszałka seniora posłowi Markowi Sawickiemu z PSL - poinformował. Jak podkreślił prezydent, Sawicki ma najdłuższy staż parlamentarny i dał się poznać jako człowiek dialogu. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

14 obwodowych komisji zagranicznych nadal nie złożyło protokołów z głosowania. PKW zabrała głos na temat problemów, które mogą skutkować nieważnością głosowania w tych komisjach.

Według cząstkowych danych PKW na godzinę 12:20 w poniedziałek, Prawo i Sprawiedliwość zdecydowanie prowadzi na Podlasiu, czyli w okręgu numer 24. Co jednak ciekawe, to polityk z innej partii ma najlepszy wynik indywidualny w całym okręgu.

Wybory parlamentarne 2023. Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała już dane z 99,89 proc. obwodów do głosowania. Wynika z nich, że zwycięzcą wyborów jest Prawo i Sprawiedliwość. Na kandydatów tego komitetu wyborczego głos oddało 35,43 proc. osób biorących udział w głosowaniu. Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska - zagłosowało na nią 30,66 proc. wyborców. Na trzecim miejscu uplasowała się Trzecia Droga z poparciem 14,41 proc. głosujących. Na Lewicę głos oddało 8,60 proc. wyborców. Do Sejmu wprowadzi swoich posłów także Konfederacja, która zdobyła 7,16 proc. głosów. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Polska kampania wyborcza w 2023 roku była bacznie obserwowana w Stanach Zjednoczonych. Pierwsze wyniki sondażowe, podawane po zamknięciu lokali wyborczych w polskich miastach przynoszą żywe reakcje w USA. - Exit poll w Polsce wskazuje, że w wyborach najwięcej głosów zdobywa rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość - błyskawicznie poinformowała amerykańska agencja informacyjna Associated Press.

Karta referendalna miała zostać zniszczona i wyrzucona do kosza - takie zgłoszenie otrzymała policja. Do zdarzenia doszło w jednym z lokali wyborczych w Suchedniowie (województwo świętokrzyskie).

"Prosimy nie zostawiać głosowania na ostatnią chwilę, aby zdążyli Państwo wejść do lokalu wyborczego przed godz. 21" - taką wiadomość otrzymali wyborcy zapisani do głosowania w polskim konsulacie w Barcelonie. Kolejki do głosowania za granicą są ogromne. Uprawnieni do głosowania mają ze sobą termosy i kanapki.

- Prawem wyborcy jest wybór, w którym głosowaniu uczestniczy. Jeśli wyborca omyłkowo weźmie kartę do głosowania, w którym uczestniczyć nie chce, to komisja ma obowiązek przyjąć tę kartę z powrotem od wyborcy - powiedziała w niedzielę szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak.

Policja zatrzymała mężczyznę, który w niedzielę w jednym z lokali wyborczych w Zabrzu pobrał karę do głosowania i ją wyniósł. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że był nietrzeźwy.

W niedzielę rano w lokalu Obwodowej Komisji Wyborczej nr 183 na łódzkim osiedlu Retkinia zmarła jedna z głosujących osób. Nie spowodowało to zamknięcia lokalu, bo członkowie komisji uznali, że wydarzenie nie miało wpływu na przebieg wyborów.

Niedziela to dzień wyborów parlamentarnych. Polacy wybiorą 460 posłów i 100 senatorów, będą mogli również wypowiedzieć się w referendum. Frekwencja w niedzielnych wyborach do Sejmu i Senatu w całym kraju na godz. 17 wyniosła 57,54 proc. - poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza. Cztery lata temu w wyborach do parlamentu frekwencja na godz. 17 wyniosła 45,94 proc. Dane te zwiastują, że szykuje się rekordowa frekwencja. Zapraszamy do śledzenia relacji z wyborów na żywo w WP.

Tuż przed wyborczą ciszą, w tej politycznej zawierusze, możecie mieć - Czytelniczko i Czytelniku - poczucie, że Polskę złamano wpół i składa się ona z dwóch niepołączalnych już nigdy kawałków. Wierzę, że wyborczy akt, choć różnorodny w wymiarze preferencji, jest jednak w swojej istocie czymś fundamentalnym i spajającym - pisze Paweł Kapusta, redaktor naczelny Wirtualnej Polski.

Zgodnie z decyzją rządu 15 października, wraz z wyborami parlamentarnymi odbędzie się ogólnopolskie referendum. Osoby, które wezmą w nim udział, odpowiedzą na cztery pytania. W jaki sposób oddać ważny głos w referendum? Wszystko wyjaśnia Kodeks wyborczy.

Polacy przebywający w Ukrainie nie będą mogli wziąć udziału w niedzielnych wyborach do Sejmu, Senatu i referendum - dowiaduje się Wirtualna Polska. Oficjalny powód to trwająca wojna. Decyzja budzi emocje wewnątrz MSZ, bo dotychczas nie odwołano głosowania w Izraelu po ataku Hamasu.

Wybory do Sejmu i Senatu już w najbliższą niedzielę. Wśród internautów pojawiają się głosy o tym, że chcą głosować poza miejscem swojego zamieszkania. Ma to związek z tzw. turystyką wyborczą. Ekspert wyjaśnia, czy taki ruch się opłaca.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym zagraniczne komisje wyborcze mają 24 godziny na zliczenie oddanych głosów. Jeśli nie zdążą tego zrobić, to głosowanie w tych obwodach uważa się za niebyłe. Kandydaci opozycji zaapelowali w niedzielę do PKW o wydłużenie czasu na liczenie głosów w referendum, po to, aby komisje zdążyły z liczeniem głosów w wyborach.

Polacy mieszkający w Holandii postanowili tłumnie ruszyć do urn. Jest ich tak wielu, że polska ambasada w tym kraju zdecydowała się na nietypowy krok: zarekomendowała im zmianę komisji wyborczej. Prosi, by rozważyli możliwość głosowania w Belgii lub Niemczech.

W dniu wyborów parlamentarnych odbędzie się w Polsce ogólnokrajowe referendum. Zgodnie ze znowelizowanymi przepisami, wszystkie trzy głosowania - do Sejmu, Senatu oraz referendalne, będą zorganizowane w tych samych obwodowych komisjach wyborczych. Czy z tego względu trzeba będzie wziąć udział we wszystkich z nich?