balon(strona 3/7)

Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne w wypadku balonu na gorące powietrze w okolicach niemieckiej Koblencji. Tragedia wydarzyła się podczas lądowania.

Kilkanaście minut trwała burza, która przeszła przez część Krakowa. Rozerwana została czasza balonu widokowego przy dawnym hotelu Forum. Nikomu nic się nie stało. Nagranie ze zdarzenia pokazało jednak, że sytuacja wyglądała groźnie.

Między Kębłowem a Świętnem balon zahaczył o linię energetyczną, biegnącą wzdłuż drogi powiatowej. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Do groźnego wypadku doszło w Pniówku koło Pszczyny na Śląsku. Tuż przed godz. 6 rano, po zahaczeniu o linię energetyczną, balon zaczął się palić.

Dramatyczny przebieg finału 18. Górskich Zawodów Balonowych. Jeden z uczestników nie zdążył na czas zwiększyć wysokości i jego balon uderzył w dach hali sportowej.

W rękach pięcioletniej córki radnego z Dąbrowy Górniczej samoistnie zapalił się balon. Dziewczynka ma poparzone palce i włosy. Zdaniem Kamila Dybicha nieuczciwy sprzedawca napełnił swoje zabawki nie helem, a łatwopalnym wodorem. - Nie chcę myśleć, co by się stało, gdyby przykleił się do twarzy Ani - mówi radny.

• W katastrofie balonu na ogrzane powietrze, który zapalił się i runął w sobotę na ziemię w środkowym Teksasie, zginęło 16 osób
• Potwierdził to departament bezpieczeństwa publicznego stanu Teksas

W Krakowie odbył się pierwszy w Polsce publiczny pokaz lotu balonu. Konstruktorami byli Jan Jaśkiewicz i Jan Śniadecki.

Jean Pilatre de Rozier i markiz d'Arlandez przelecieli nad Paryżem, w ciągu 25 minut, odcinek 8 kilometrów, osiągając pułap 300 metrów.

Ilość przelotów jest ograniczona, więc kto pierwszy, ten lepszy!

W Toruniu odbyły się zawody balonowe. W ich trakcie kilkunastu baloniarzy zmierzyło się w konkurencjach, m.in.: locie nawigacyjnym i rzucie markerem. Każdy pilot leci z wyznaczonego miejsca startu i stara się zrzucić marker w pobliżu celu wybranego i zadeklarowanego przez siebie przed rozpoczęciem konkurencji.

Dwie osoby zginęły i dwie doznały ciężkich obrażeń w departamencie Aisne w północnej Francji, gdy balon, którym leciały, uderzył w linię wysokiego napięcia - poinformowała agencja AFP, powołując się na źródła zbliżone do śledztwa.

Studenci Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie wyślą w powietrze balon stratosferyczny, który wzniesie się na wysokość 30 kilometrów. Rezultaty badań będą wykorzystane przy budowie łazika marsjańskiego - informuje "Dziennik Polski".

W czasach PRL-u jednym ze sposobów wspierania polskiego społeczeństwa z zewnątrz były akcje balonowe. Operację „Spotlight” (reflektor) zorganizowano nocą z 12 na 13 lutego 1955 roku. Do Polski poleciało 800 tys. balonów z podczepionymi broszurami „Za kulisami partii i bezpieki” z rewelacjami uciekiniera z PRL, wicedyrektora X Departamentu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego Józefa Światły.

Kilkadziesiąt osób ewakuowano z basenu przy ul. Inflanckiej 8 w Warszawie. Wszystko z powodu uszkodzenia wewnętrznej powłoki balonu (powłoki dachu) osłaniającego basen, która powoli zaczęła się osuwać - informuje tvnwarszawa.pl.

Z miejsca katastrofy balonu, który rozbił się w pobliżu miasta Carterton w Nowej Zelandii, usunięto ostatnie cztery ciała. W wypadku zginęło 11 osób. Do wypadku doszło w sobotę. Jak twierdzą świadkowie balon zahaczył o linie energetyczne i zaczął się palić. Rodziny ofiar domagają się wyjaśnień.

Balon wypełniony podgrzanym powietrzem zapalił się i runął na ziemię w sobotę w Nowej Zelandii zabijając 11 osób. To najtragiczniejsza katastrofa powietrzna w tym kraju od ponad 30 lat. Według policji balon zaczepił o linię wysokiego napięcia i wtedy się zapalił.