"Niezidentyfikowany obiekt" nad Rumunią. Myśliwce w akcji
Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało we wtorek, że system nadzoru powietrznego rumuńskich sił powietrznych wykrył około godziny 12:30 "mały cel powietrzny". Do obiektu zostały skierowane dwa samoloty MiG-21 LanceR Rumuńskich Sił Powietrznych.
"System nadzoru powietrznego rumuńskich sił powietrznych wykrył we wtorek 14 lutego około godziny 12.30 mały cel powietrzny o charakterystyce podobnej do balonu meteorologicznego, który unosi się na wysokości około 11 tys. metrów w południowo-wschodniej Rumunii" - podało ministerstwo obrony.
Rumunia poderwała myśliwce
Władze rumuńskie od momentu wykrycia obiektu zastosowały wszystkie standardowe procedury. Poderwano dwa samoloty MiG-21 LanceR Rumuńskich Sił Powietrznych. "Skierowano je w rejon, w którym zgłoszono cel powietrzny" - podaje MON.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak czytamy dalej, "załogi obu samolotów nie potwierdziły obecności celu powietrznego ani wizualnie, ani na radarach pokładowych. Samoloty były utrzymywane w rejonie przez około 30 minut, w celu pełnego wyjaśnienia sytuacji powietrznej, po czym wróciły do bazy lotniczej".
Mołdawia zamyka przestrzeń powietrzną
We wtorek rano Mołdawia zamknęła przestrzeń powietrzną nad krajem - informował portal realitatea.md, powołując się na komunikat Air Moldova. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że nad Mołdawię miał wlecieć niezidentyfikowany dron.
We wtorek rano zagrożenie dla Mołdawii potwierdził wiceszef NATO. Mircea Geoana podczas odbywającego się w Berlinie panelu dyskusyjnego poprzedzającego Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa powiedział, że Rosja próbuje zachwiać systemem demokratycznym w Mołdawii.