Alert szybkiego reagowania. Rosyjskie samoloty zbliżały się do Polski
Holenderskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że dwa holenderskie F-35 przeprowadziły pierwsze przechwycenie z Polski. "W Polsce uruchomiono holenderski alert szybkiego reagowania (QRA). Dwa myśliwce zostały wysłane w powietrze w celu zidentyfikowania i eskortowania formacji samolotów. Nieznany wówczas samolot zbliżył się do polskiego obszaru odpowiedzialności NATO z Kaliningradu" - czytamy w komunikacie.
Jak podano w komunikacie, po identyfikacji okazało się, że były to trzy samoloty: rosyjski Ił-20M Coot-A eskortowany przez dwa myśliwce SU-27 Flanker. "Holenderskie F-35 eskortowały formację z daleka i przekazały eskortę partnerom z NATO" - przekazuje holenderskie ministerstwo obrony.
Ił-20M Coot-A to radziecki samolot zwiadowczy, przeznaczony do rozpoznania obrazowego i elektronicznego, opracowany na bazie pasażerskiej maszyny Ił-18Da.
F-35 w Polsce
W Polsce od lutego do kwietnia stacjonuje osiem holenderskich F-35. Cztery z tych myśliwców są dostępne w bazie lotniczej w Malborku do obserwacji przestrzeni powietrznej NATO nad Europą Wschodnią. W razie potrzeby dwa samoloty mogą wystartować w ciągu kilku minut, aby przechwycić inny samolot. Dzieje się tak na przykład, gdy samolot zbliża się do przestrzeni powietrznej NATO bez identyfikacji. Dwa F-35 stoją w rezerwie do tego zadania.
Misja Baltic Air Policing w ramach wojskowego nadzoru przestrzeni powietrznej państw bałtyckich jest prowadzona w oparciu o rotacyjny system dyżurów pełnionych przez kolejne państwa sojusznicze. Państwa NATO wysyłają wojska i myśliwce do ochrony bałtyckiej przestrzeni powietrznej od marca 2004 roku, kiedy Litwa, Łotwa i Estonia zostały członkami NATO. Od tego czasu 14 krajów partnerskich jest zaangażowanych w misję NATO Air Policing w krajach bałtyckich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Regularne prowokacje Rosjan
Od początku wojny w Ukrainie nie brakuje incydentów związanych z rosyjskimi samolotami. W maju 2022 roku Niemcy poderwały dwa myśliwce Eurofighter w związku z obecnością nad Morzem Bałtyckim rosyjskiego samolotu. Jak informowała wóczas agencja dpa, chodziło o zwiadowczą maszynę An-30.
O naruszeniu przestrzeni powietrznej Finlandii informowano w sierpniu. Rosyjskie myśliwce miały znajdować się około jednego kilometra od granic Finlandii. Incydent trwał dwie minuty.
W październiku odnotowano dwa nowe starty alarmowe samolotów włoskiego lotnictwa z bazy w Malborku. Myśliwce wystartowały w piątek i w czwartek, aby przechwycić rosyjskie samoloty lecące w pobliżu granic NATO - przekazali wówczas Włosi, którzy z Polski operują w ramach misji Baltic Air Policing.
Z kolei w listopadzie dwa rosyjskie samoloty myśliwskie wykonały niebezpieczne i nieprofesjonalne podejście do Stałej Grupy Morskiej NATO 1 (SNMG1), która prowadziła rutynowe operacje na Morzu Bałtyckim - przekazał Sojusz Północnoatlantycki w specjalnym komunikacie.