śmigłowiec LPR(strona 6/1)

Słoneczna i sucha pogoda zachęca do górskich wędrówek. Niestety nie wszyscy wybierający się na szlak są odpowiednio przygotowani. GOPR poinformował, że w minionym tygodniu zanotował 21 wypadków, z czego aż 10 w sobotę. Dwukrotnie też w górach lądował śmigłowiec LPR.

Trzy osoby zostały ranne po tym, jak awionetka rozbiła się w niedzielę po południu na Podkarpaciu. Do wypadku doszło w Żernicy Wyżnej koło Leska.

W wyniku wypadku na cmentarzu w Łopiennie (woj. wielkopolskie) ucierpiała 5-letnia dziewczynka. Na dziecko przewrócił się element płyty nagrobka. Nieprzytomną dziewczynkę zabrał śmigłowiec LPR. Sprawę wypadku bada prokuratura.

Po tym jak grupa chłopców w wieku 14-15 lat weszła do niezamieszkałego budynku w Kurowicach (woj. łódzkie), w pustostanie zawalił się strop. W wyniku tego zdarzenia jeden chłopiec został ranny. Poszkodowanego 15-latka przetransportowano do szpitala śmigłowcem.

Policja z Piekar Śląskich wyjaśnia okoliczności wypadku w Piekarach Śląskich. 9-letni chłopiec został potrącony przez samochód. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał dziecko do szpitala.

W sobotnie popołudnie w centrum Chorzowa lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Został wezwany do kobiety, która zasłabła. Z ruchu wyłączono dwie ulice, zamknięto przejazd kolejowy.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w miejscowości Parzniew pod Pruszkowem. Kierowca samochodu osobowego potrącił 5-letnie dziecko. Do akcji ratunkowej zadysponowany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Do tragicznego zdarzenia doszło w podwarszawskiej miejscowości Konstancin-Jeziorna. Podczas wycinki drzew jeden z pracowników został przygnieciony pniem. Nieprzytomny młody mężczyzna został przetransportowany do szpitala.

Pod 4-latkiem na stawie załamał się lód. Dziecko w porę zostało wyciągnięte przez ojca. Okazało się, że 38-latek miał 0,5 promila alkoholu w organizmie. Chłopiec został przetransportowany do szpitala śmigłowcem LPR.

Do dwóch poważnych wypadków doszło w Czańcu w powiecie bielskim. Najpierw kabina samochodu ciężarowego przygniotła kierowcę, a następnie rowerzysta został potrącony przez samochód.

Niecodzienna sytuacja na drodze. Samochody zatrzymują się, by umożliwić lądowanie żółto-czerwonej maszyny Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Stworzone prowizorycznie lądowisko ochraniają radiowozy policyjne. Taka wydarzenia rozegrały się w czwartek na alei Krakowskiej.

Są niezastąpieni, ratują życie docierając tam gdzie inni nie daliby rady. Zazwyczaj widzimy ich na górskim szczycie bądź w ciężko dostępnych miejscach. Są jednak i takie sytuacje, że pojawiają się na zwykłej ulicy, by jak najszybciej nieść pomoc potrzebującym.

W Niegowonicach niedaleko Zawiercia na DW 790 samochód osobowy uderzył w drzewo. Lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mężczyzna w stanie poważnym trafił do szpitala.

Możliwość szybkiego przekazania załodze poszkodowanego w górach i transport drogą powietrzną do szpitala uratowały niejedno życie. 60 lat temu na Rysiance po raz pierwszy w polskich górach użyto śmigłowca podczas akcji ratunkowej.

W czwartek doszło do pożaru jednego z domów w Rybniku. Poszkodowana została jedna kobieta. Na miejscu lądował helikopter Lotniczego Pogotowania Ratunkowego.

W miejscowości Żurowa w Małopolsce doszło do zawalenia dachu podczas budowy hali sportowej. Poszkodowanych zostało osiem osób. Zakończyła się akcja ratunkowa, w której biedzie udział śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Do tragedii doszło w Krzeczowie na jednojezdniowym, nowym odcinku zakopianki. Jedna osoba zginęła, cztery zostały ranne. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Do dwóch poważnych wypadów doszło w weekend w Beskidach. W Ustroniu zjeżdżająca na "jabłuszku" kobieta uderzyła w drzewo. W rejonie Rysianki turysta przewrócił się na szlaku. Poszkodowani zostali przetransportowani śmigłowcem do szpitali.

W jednej z podwarszawskich miejscowości doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Auto osobowe zderzyło się z ciężarówką. Zamknięta jest droga wojewódzka nr 580.

Do tragedii doszło we wsi Sójki pod Kutnem (woj. łódzkie). Nie żyje 10-letni chłopiec, u którego stwierdzono zatrzymanie krążenia.