Skoczów. Najpierw potrącił kobietę, a potem dwukrotnie po niej przejechał ponad 2-tonowym dostawczakiem
Poważny wypadek w Skoczowie. Na ul. Morcinka kierowca samochodu dostawczego potrącił pieszą. Wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Skoczów. Do potrąconej 38-latki wezwano śmigłowiec LPR.
24-letni kierowca dostawczego forda transita, pracownik jednej z firm kurierskich, podczas cofania nie zauważył 38-latki, która przechodziła za pojazdem. Kobieta została potrącona i przewróciła się na jezdnię, wpadając pod 2-tonową furgonetkę.
- Mimo, że kierowca odczuł najechanie na coś "nietypowego", nie wysiadł z auta i nie ocenił sytuacji, tylko ponownie ruszył, tym razem do przodu ii ponownie przejechał po ciele kobiety 2-tonowym samochodem - informuje strona Bielskie Drogi.
Skoczów. 38-latka dwukrotnie przejechana przez dostawczaka
Kobieta była przytomna. Doznała urazu kręgosłupa. Ponieważ w okolicy nie było wolnej kartki dyspozytor wezwał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który akurat znajdował się w Cieszynie.
Kobieta z podejrzeniem poważnego urazu kręgosłupa została przetransportowana ją do szpitala, do Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach.
Policjanci z KPP Cieszyn wyjaśniają szczegółowe okoliczności zdarzenia. 24-letni kierowca był trzeźwy.
