Chorzów. Helikopter LPR lądował w centrum miasta, wyłączone ulice. Zasłabła kobieta
W sobotnie popołudnie w centrum Chorzowa lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Został wezwany do kobiety, która zasłabła. Z ruchu wyłączono dwie ulice, zamknięto przejazd kolejowy.
Jak podaje serwis internetowy Dziennika Zachodniego akcja ratownicza miała miejsce w sobotę 10 kwietnia, przed godziną 15. Zasłabła mieszkanka ulicy Truchana w Chorzowie.
- Podjęto akcję reanimacyjną. Lekarz, który prowadził czynności ratownicze na miejscu podjął decyzję, że najszybszym środkiem transportu będzie pogotowie lotnicze - poinformował DZ kom. Arkadiusz Bień z Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie.
Na miejscu pojawiły się wszystkie służby - policja, karetki i straż pożarna. Z ruchu wyłączono w Chorzowie ulicę Truchana i Strzelców Bytomskich, zamknięto pobliski przejazd kolejowy w okolicy sklepu Lidl. Policja i strażacy zabezpieczali miejsce, by helikopter LPR "Ratownik 4" mógł wylądować.
Na miejscu przez prawie dwie godziny występowały jeszcze utrudnienia w ruchu. Czynności trwały jeszcze około godziny 17.
Lądowanie śmigłowca w środku miasta wzbudziło zainteresowanie mieszkańców Chorzowa oraz przechodniów. Licznie zgromadzili się i obserwowali z oddali całe wydarzenie.