Trwa ładowanie...
19-03-2014 12:05

Szturm na ukraińską jednostkę wojskową w Sewastopolu

Szef bazy sił morskich Ukrainy w Sewastopolu uprowadzony. Jednostka została wcześniej zajęta przez "samoobronę" Krymu, która podczas szturmu, zawiesiła na budynku flagi Rosji. Ze sztabu wypuszczono kilkunastu ubranych po cywilnemu ukraińskich żołnierzy. Mężczyźni, którzy wyszli ze sztabu byli nieuzbrojeni.

Szturm na ukraińską jednostkę wojskową w SewastopoluŹródło: AFP
d9v8ikk
d9v8ikk

Oddziały prorosyjskiej samoobrony Krymu szturmowały siedzibę dowództwa Marynarki Wojennej Ukrainy w Sewastopolu. Wśród członków samoobrony były kobiety.

Na miejsce, z polecenia premiera Ukrainy, udali się z Kijowa wicepremier ds. resortów siłowych Witalij Jarema i minister obrony Ihor Teniuch. Ich zadaniem jest niedopuszczenie do rozlewu krwi między ukraińskimi a rosyjskimi żołnierzami na okupowanym przez Rosję Krymie. Samozwańcze władze półwyspu oświadczyły, że nie pozwolą na lądowanie ich samolotu.

Wcześniej minister Teniuch oświadczył, że mimo podpisania przez rosyjskiego prezydenta Władimira Putina traktatu przyłączającego Krym do Rosji siły ukraińskie nie odejdą z półwyspu. Zapytany przez dziennikarzy na marginesie posiedzenia rządu w Kijowie, czy Ukraina wycofa swoje siły z terytorium krymskiej autonomii, Teniuch powiedział: "Nie, zostaniemy".

Szturm samoobrony rozpoczął się w godzinach porannych. Atakujący sztab ludzie przewrócili parkan i weszli na teren jednostki. "Oficerowie powstrzymują tę masę, by nie rozlała się po terytorium sztabu, ale jest jasne, że ukraińscy oficerowie nie użyją siły przeciwko kobietom" - relacjonował wówczas gazecie internetowej "Ukrainska Prawda" przedstawiciel MON Ukrainy na Krymie Władysław Selezniow.

d9v8ikk

Gdy samoobrona weszła do ukraińskiej bazy, pojawił się tam dowódca rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, wiceadmirał Aleksandr Witko. Przeprowadził on rozmowę z dowódcą ukraińskiej marynarki wojennej kontradmirałem Serhijem Hajdukiem. Wyniki ich spotkania nie są znane.

Premier Krymu Siergiej Aksjonow na wieść o wyjeździe na półwysep członków ukraińskiego rządu zapowiedział, że nie zostaną oni tam wpuszczeni. - Na Krymie nikt na nich nie czeka. Na Krym nikt ich nie wpuści i natychmiast odprawi - powiedział Aksjonow.

d9v8ikk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9v8ikk
Więcej tematów