Trwa ładowanie...
d27e9ls
Szef NSZZ Policji o wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy na temat działań policji: Niefortunna

Szef NSZZ Policji o wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy na temat działań policji: Niefortunna

Prezydent w wywiadzie telewizyjnym pochwalił polską policje za sposób działania podczas fali protestów społecznych w Polsce. Andrzej Duda stwierdził, że o wzorowej pracy policji świadczy fakt, że podczas jej interwencji nikt nie zginął i nikt nie został poszkodowany. O komentarz do słów prezydenta i działań policji poprosiliśmy gościa programu "Newsroom WP" Rafała Jankowskiego przewodniczącego NSZZ policji. Jego zadaniem wypowiedź Dudy była niefortunna. Podkreślił jednak, że w jego ocenie przekaz medialny na temat interwencji policyjnych jest bardzo jednostronny. Poddał pod wątpliwość prawdziwość relacji Komitetu ds. Zapobiegania Torturom o pobiciach w radiowozach, czy w czasie zatrzymań. Zaznaczył jednak, że dla funkcjonariuszy, którzy dopuściliby się takich czynów nie ma miejsca w policji.

Andrzej Duda w wywiadzie dla TVN24Rozwiń

Transkrypcja:

Andrzej Duda w wywiadzie dla TVN24 wypowiedział się między innymi także na temat policji, na temat funkcjonowania policji szczególnie w czasie protestów. No i Andrzej Duda, prezydent powiedział: "jeżeli policja postępuje tak, że nie ma poszkodowanych, to znaczy, że wykonuje swoje obowiązki bardzo dobrze. Czasem policja musi działać w sposób bardzo stanowczy. Uważam, że policja zachowuje się w niezwykle profesjonalny sposób - nikt nie zginął na tych protestach". To jak pan oceni te słowa prezydenta Andrzeja Dudy, które były szeroko też komentowane i oceniane w ostatnim czasie? Znaczy pan prezydent może wypowiedział się, przynajmniej w tej końcowej fazie swojej wypowiedzi, mówiąc o ofiarach, no nie było to zbyt fortunne. Zadaniem policjantów, znaczy my staramy się interweniować tak, żeby jak najrzadziej korzystać ze środków przymusu, robić to tylko wtedy, kiedy jest to niezbędne i żeby jednak, jeżeli nie da się w inny sposób interweniować, żeby te interwencję jakby nie przekładały się na stan zdrowia ludzi, wobec których my interweniujemy. I ja myślę, że tak interweniuje polska policja. Skoro pan o tym mówi, o tej dolegliwości i o tym, żeby to się nie przekładało na stan zdrowia tychże poszkodowanych. Dzisiaj w Gazecie Wyborczej czytamy o informacjach z Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur, działa on przy biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, no i tam eksperci w swoim raporcie przytaczają relacje osób, które były bite pałką, nawet kiedy położyły się na ziemi. Były oczywiście wyzywane, funkcjonariusz uderzył jedną z osób znajdujących się w raporcie w twarz. To chyba nie są właściwe zachowania. Oczywiście, że nie. Ja się bardzo cieszę, że pani przywołała ten Krajowy Mechanizm Prewencji Tortur oraz ekspertów, o których pani mówi. Niemniej jednak ja mam wątpliwości co do tych ekspertów i co do rzetelności takiego przekazu, bo są to relacje tylko osób, które uważają, że tak było. Ja myślę, że każda taka sytuacja powinna być zbadana, prześledzona. Jeżeli były jakieś przekroczenia uprawnień, to taki policjant zdaję sobie sprawę, że poniesie z tego tytułu odpowiedzialność nie tylko dyscypliną, ale również karną. I serwowanie opinii publicznej tylko informacji z jednej strony jest po prostu nierzetelnością, które to biuro, które zajmuje się Krajowym Mechanizm Prewencji Tortur robi na co dzień. Ja znam panią rzecznik Hannę Machińską, z którą mam stały, ale akurat sposób prezentacji, że tak powiem, tych elementów, które są nieprawidłowe, gdzie zarzuca się policjantom jakieś przekraczanie uprawnień, bicie osób czy słowne jakieś takie ubliżanie tym ludziom - jest to jest przekaz dosłownie płynący z jednej strony, nieweryfikowany poprzez policję. Przecież większość takich historii jest nagrywana... Ale no właśnie, zdaję sobie pan sprawę z tego, że te historie są nagrywane, no i bardzo często w mediach też, czy w jakiś relacjach na żywo, które pojawiają się w różnych portalach społecznościowych, widzimy pewne sytuacje, no i do takich sytuacji po prostu dochodzi. Tego negować się nie da. Pewne sytuacje widzimy, ale te, o których pani wcześniej wspomniała, o ludziach bitych w radiowozie czy na komisariacie, tych sytuacji nie widzieliśmy. Chciałbym, żeby te sytuacje, zanim ujrzą nawet w jakiś sposób światło dzienne, a już jak wypływają, to należy powiedzieć, że sprawa ta będzie badana i powinna być badana i powinno być wyjaśnione. No nie ma w szeregach policji miejsca dla ludzi, którzy przekraczają w tak drastyczny sposób prawo. Ja się z tym osobiście nie zgadzam, żeby tacy ludzie służyli w policji i mam nadzieję, że ich nie ma. A przedstawianie bez dania drugiej stronie głosu i wyjaśnienia sprawy, jest nadużyciem.
d27e9ls
d27e9ls
Więcej tematów