Szaron dogaduje się z Abbasem

Trzygodzinne rozmowy
premierów Izraela i Autonomii Palestyńskiej Ariela Szarona i
Mahmuda Abbasa miały wg rzeczników stron "korzystny", "pozytywny"
przebieg, choć nie doprowadziły do przełomu i nie dały wielu
konkretnych rezutatów.

30.05.2003 | aktual.: 30.05.2003 14:17

Przyniosły one jednak pierwsze uzgodnienia ułatwiające przygotowania do kierunku realizacji międzynarodowego planu pokojowego określanego mianem "mapy drogowej".

Dotyczą one m.in. złagodzenia przez armię izraelską obostrzeń na ziemiach okupowanych i poprawy warunków życia oraz możliwości poruszania się zamieszkałej tam ludności palestyńskiej, a także wypuszczenia przez Izrael części więźniów palestyńskich.

Utrzymały się natomiast różnice między obiema stronami w sprawie sposobu ograniczania działalności radykalnych ugrupowań palestyńskich, odpowiedzialnych za długą serię zamachów, w większości samobójczych, w których w ciągu trwającej już 32 miesiące intifady, czyli powstania palestyńskiego, straciło życie kilkuset Izraelczyków.

Szaron stanowczo damagał się rozwiązania tych ugrupowań przy zastosowaniu siły, natomiast Abbas opowiedział się raczej za pokojowym nakłanianiem ich przywódców do przerwania ataków przeciwko Izraelowi. Strona palestyńska podkreśla, że próba siłowego rozwiązania mogłaby doprowadzić do wybuchu wojny domowej na terytoriach palestyńskich.

W trakcie czwartkowego, drugiego spotkania obu polityków Szaron zapowiedział jako gest dobrej woli przerwanie trwającej od dwóch tygodni całkowitej blokady Zachodniego Brzegu Jordanu i umożliwienie 25 tysiącom Palestyńczyków powrotu do pracy w Izraelu.

W przyszłości armia izraelska może również złagodzić blokadę niektórych głównych miast palestyńskich i dróg wokół nich oraz wycofać się z części okupowanych terytoriów, by umożliwić siłom palestyńskim przejęcie odpowiedzialności za sprawy bezpieczeństwa. Zależne to będzie jednak od dalszych postępów w rokowaniach.

Rząd Izraela zgodził się też na uwolnienie kilku więźniów palestyńskich, w tym najstarszego więźnia Chaleda Abu Sukara oraz Tajsira Chaleda, znanego działacza rządzącej w Autonomii Organizacji Wyzwolenia Palestyny.

Wg rzecznika palestyńskiego, obie strony spotkania wyraziły wolę opublikowania wspólnego oświadczenia na temat "mapy drogowej" czyli planu pokojowego. Okazją do tego mogłoby się stać wspólne trójstronne spotkanie izraelsko-palestyńsko-amerykańskie w środę 4 czerwca w Akabie w Jordanii, z udziałem prezydenta USA George'a W.Busha.

Źródło artykułu:PAP
konfliktizraelpalestyna
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)