Strzelanina na poligonie w Rosji. Tadżykistan weryfikuje informacje

Tadżykistan sprawdza doniesienia medialne sugerujące, że jego obywatele brali udział w strzelaninie na poligonie w Rosji, w której według oficjalnych danych zginęło co najmniej 11 osób, a 15 zostało rannych - podaje w poniedziałek Radio Swoboda.

Strzelanina na poligonie w Rosji. Tadżykistan weryfikuje informacje
Strzelanina na poligonie w Rosji. Tadżykistan weryfikuje informacje
Źródło zdjęć: © East News | AA/ABACA
Mateusz Czmiel

17.10.2022 | aktual.: 17.10.2022 21:34

MSW w Duszanbe przekazało Radiu Swoboda, że medialne doniesienia w tej sprawie sprawdza ambasada Tadżykistanu w Moskwie. Brat obywatela Tadżykistanu, którego rosyjskie władze zidentyfikowały jako jednego z napastników, powiedział Radiu Swoboda, że został w tej sprawie wezwany do prokuratury wojskowej w Moskwie.

Zaznaczył, że nie wie, w jaki sposób jego brat znalazł się na poligonie w obwodzie biełgorodzkim. Dodał, że "nie jest on terrorystą i nie miał takich myśli". Podkreślił też, że był "zwykłym migrantem, który chciał zarabiać i budować swoje życie".

Strzelanina na poligonie w Rosji

Mężczyzna przekazał, że jego 24-letni brat przybył do Moskwy siedem miesięcy temu z rodzinnej wioski w Tadżykistanie, a w rosyjskiej stolicy pracował w restauracji. Po raz ostatni widziano go 10 października w okolicy jednej ze stacji metra, później kontakt z nim się urwał.

Mężczyzna zaznaczył, że jego brat nie miał rosyjskiego obywatelstwa, więc nie podlegał ogłoszonej przez władze mobilizacji na wojnę w Ukrainie. Ojciec mężczyzny potwierdził, że jego syn zmarł w Rosji w miniony weekend.

Strzelanina w Biełgorodzie. Kim byli napastnicy?

Według oficjalnych informacji, w sobotniej strzelaninie na poligonie w obwodzie biełgorodzkim, graniczącym z Ukrainą, zginęło 11 osób, a 15 zostało rannych. Niektóre media spekulują, że ofiar może być dwa razy więcej.

Resort obrony Rosji określił zdarzenie jako "zamach terrorystyczny", do którego doszło podczas ćwiczeń ze strzelania z "ochotnikami chcącymi wyjechać na wojnę na Ukrainie". Według resortu, ogień otworzyło dwóch napastników, którzy zostali później zabici. Serwis SOTA pisze o trzech napastnikach i twierdzi, że dwóch zabito, a jednemu udało się uciec.

Rosyjskie prokremlowskie kanały w Telegramie podają, że napastnicy pochodzili z Tadżykistanu. Nie ma oficjalnego potwierdzenia tych informacji.

Jak przypomniał portal Meduza, we wrześniu władze rosyjskie podjęły decyzję o przyznaniu rosyjskiego obywatelstwa w trybie uproszczonym cudzoziemcom, którzy podpiszą kontrakt w sprawie służby w siłach zbrojnych Rosji.

Projekt dziennikarski Alfa napisał, że do strzelaniny na doszło po wypowiedzeniu przez jednego z dowódców obraźliwych słów pod adresem Allaha.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Źródło artykułu:PAP
biełgorodrosjapoligon
Wybrane dla Ciebie