Trwa ładowanie...

Nie przyjął mandatu, bo "prezes PiS pozwolił"

34-letni mieszkaniec Wejherowa, którego na gorącym uczynku złapali funkcjonariusze wejherowskiej straży miejskiej, odpowie za spalanie odpadów w piecu. Mężczyzna nie przyjął mandatu, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Wszystkiemu winne są słowa prezesa PiS.

Palił meblami w piecu, bo "prezes PiS pozwolił". Palił meblami w piecu, bo "prezes PiS pozwolił". Źródło: PAP, SM Wejherowo
d4mc225
d4mc225

Jarosław Kaczyński w pierwszą sobotę września przemawiał w Nowym Targu. W trakcie pytań od zebranych usłyszał, że gaz i węgiel są drogie. Jeden z uczestników spotkania skarżył się też prezesowi na przepisy antysmogowe, które "uderzają w najbiedniejszych, ograniczając palenie drewnem".

- Trzeba w tej chwili palić wszystkim, poza oponami czy podobnymi szkodliwymi rzeczami, bo Polska musi być ogrzana - stwierdził wówczas Kaczyński.

Mężczyzna nie przyjął mandatu

Słowa prezesa PiS poważnie potraktował 34-latek z Wejherowa.

W sobotę, 15 października, mężczyzna został złapany na gorącym uczynku przez strażników miejskich, gdy spalał odpady.

Zobacz: Kaczyński: Trzeba palić wszystkim, poza oponami

"Prezes PiS pozwolił wszystkim palić"

"Mężczyzna w piecu typu 'koza' spalał wiórowe płyty meblowe. W okolicy ulicy Strzeleckiej unosił się gesty, czarny i śmierdzący dym. Za spalanie odpadów mężczyźnie zaproponowano mandat karny w kwocie 500 złotych, ten jednak odmówił jego przyjęcia" - relacjonują strażnicy miejscy.

d4mc225

Mężczyzna chce, aby sprawę rozstrzygnął sąd. "Na pytanie, dlaczego pali odpady w piecu, odpowiedział: 'prezes PiS pozwolił wszystkim palić'" - dodają strażnicy i podkreślają, że "takie pozwolenie nie stanowi normy prawnej". Teraz sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

Skandaliczna wypowiedź prezesa PiS

Jak na słowa prezesa PiS zareagowali eksperci? - To jest skandaliczna wypowiedź - mówili w rozmowie z Wirtualną Polską.

Rozmówcy WP wprost wypunktowali, co rząd powinien zrobić lepiej, by nie doprowadzić do takiej sytuacji.

Krytycznie do słów Kaczyńskiego podchodzi m.in. Jakub Wiech, ekspert ds. energetyki, dziennikarz portalu energetyka24.pl, który podkreśla, że słowa prezesa PiS to "kapitulacja".

d4mc225

Zobacz też: "Żyje w świecie równoległym". Ekspert o spotkaniach z Kaczyńskim

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4mc225
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4mc225
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj