Śmierć na A2. Dosłownie wbił się w ciężarówkę

Tragiczny wypadek na A2 koło Słubic. Z niewiadomych przyczyn kierujący busem uderzył w tył samochodu ciężarowego. Zginął na miejscu. Droga w kierunku Niemiec przez długi czas była całkowicie zablokowana.

Na 7 km autostrady A2 (okolice Świecka) w kierunku Niemiec doszło do wypadku drogowego z udziałem busa oraz zestawu ciągnika siodłowego - poinformowała w poniedziałek (8 lipca) Lubuska Policja.

Jak podał lokalny portal Newslubuski.pl, kierujący busem marki Renault Trafic na holenderskich tablicach rejestracyjnych jechał w kierunku granicy z Niemcami. W pewnym momencie z nieustalonych dotąd przyczyn uderzył w tył jadącej przed nim ciężarówki. Siła uderzenia była tak duża, że z auta została miazga.

Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe i policję oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Strażacy przy pomocy narzędzi hydraulicznych rozcięli pojazd, by ewakuować zakleszczonego w środku mężczyznę. Niestety, na pomoc było już za późno. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dokładne okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia będą wyjaśniane pod nadzorem prokuratora.

Droga w kierunku Niemiec przez długi czas była całkowicie zablokowana. Policjanci wyznaczyli objazd drogą na Rzepin, a później W-137 w kierunku Słubic. Pod wieczór wprowadzono ruch jednym pasem.

Dziki rajd po Zakopiance. 63-latka jechała pod prąd [FILM]

18-latek pobił na śmierć bezdomnego. Policja pokazała nagranie

Źródło: Newslubuski.pl, Policja