Tusk mówi "nie" Dudzie. "Nie udzielę kontrasygnaty"

- Ten być może najtrudniejszy proces jakim jest odbudowa państwa prawa bez naruszania prawa, nie jesteśmy rządem rewolucyjnym w sensie tej precyzyjnej definicji rewolucji, zobowiązaliśmy się wobec obywateli, wobec samych siebie, także wobec partnerów w UE, że będziemy przywracali praworządność w Polsce zachowując możliwie najwyższe standardy państwa prawa - podkreślił Tusk.

Premier odniósł się do sprawy kontrasygnaty postanowienia ws. szefa zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej SN, za co był krytykowany przez środowiska prawniczy.

Na kontrasygnatę premiera czeka postanowienie ws. osoby mającej wykonywać obowiązki prezesa Izby Pracy Sądu Najwyższego.

Tusk powiedział, że podjął decyzję o nieudzieleniu kontrasygnaty "w tej kolejnej próbie pana prezydenta legalizowania sytuacji z neosędziami". Premier zapewnił, że rząd nie chce utrwalać stanu rzeczy, który jest "z gruntu zły".

- Cel mamy naprawdę ten sam. Tym testem jest kolejna prośba prezydenta ws. kontrasygnaty. Ja jej nie udzielę - powiedział Donald Tusk.

- Nam już nie wypada się tłumaczyć, że nie jest łatwo przeprowadzać masywny proces rozliczeń w tej sytuacji prawnej jaką odziedziczyliśmy - mówił premier.

- Myślę, że do tej pory udało się wiele zrobić. Oczywiście, to co jest najważniejsze, to postawienie "kropki nad i" i przeprowadzenie takich zmian ustawowych, że przywrócimy praworządność w Polsce - powiedział minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Minister zapowiedział, że konieczne są jeszcze zmiany w Krajowej Radzie Sądownictwa, Sądzie Najwyższym, Trybunale Konstytucyjnym. - I przede wszystkim trzeba dokonać weryfikacji statusu sędziów, którzy zostali powołani przez KRS po 2018 roku - powiedział Bodnar.

Premier zapowiadał, że zaprezentowane zostaną projekty przygotowane przez szefa MS; dotyczącą one: statusu sędziów, Krajowej Rady Sądownictwa, Sądu Najwyższego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Premier Donald Tusk i minister sprawiedliwości Adam Bodnar biorą udział w spotkaniu konsultacyjnym ze środowiskiem prawniczym dotyczącym procesu przywracania praworządności w Polsce. Pod koniec sierpnia szef rządu zapowiadał, że będzie prosił środowiska prawnicze o spotkanie, aby przedyskutować, w jaki sposób "zmienić ustrojowo" sytuację w sądownictwie.

Przed spotkaniem Donald Tusk zapowiadał też, że szef MS Adam Bodnar ma w najbliższym czasie przedstawić trzy projekty dotyczące: statusu sędziów, Krajowej Rady Sądownictwa, Sądu Najwyższego. Według Tuska te zmiany ustawowe są już przygotowane.

Czytaj także:

Prezes Manowska, Sąd Najwyższy i prawo, tak jak je rozumiemy [OPINIA]

Bodnar reaguje na wpadkę premiera. Padły słowa o odpowiedzialności

Źródło: WP, PAP