Laureat nagrody Grand Press podejrzany o rozbój. Nie przyznaje się do winy
Policja, na wniosek prokuratury w Zabrzu, zatrzymała czterech mężczyzn. Przedstawiono im zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Grozi im po 20 lat więzienia. Z informacji serwisu wyborcza.pl wynika, że jednym z zatrzymanych jest były dziennikarz śledczy RMF FM i TVN, laureat nagrody Grand Press - Jacek B.
02.09.2024 | aktual.: 02.09.2024 17:43
Prokuratura w Zabrzu prowadzi śledztwo ws. rozboju na właścicielu jednej z firm medycznych na Śląsku. Śledczy ustalili, że 12 sierpnia spotkał się on na parkingu jednego z zabrzańskich centrów handlowych z czterema osobami, które miały ze sobą nóż i przedmiot przypominający pistolet - informuje "Gazeta Wyborcza'.
Sprawcy, jak twierdzą śledczy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, groźbą zmusili pokrzywdzonego do przelania na wskazane przez nich konto miliona złotych.
Śledczy, po zgłoszeniu sprawy przez napadniętego biznesmena, przeanalizowali nagrania z kamer monitoringu i wytypowali podejrzanych. Zatrzymali ich przy wsparciu antyterrorystów w Katowicach, Tychach i Radomiu.
Prokuratura już przedstawiła im zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Grozi za to do 20 lat więzienia. Sąd wyraził zgodę na zastosowanie aresztu tymczasowego wobec wszystkich podejrzanych.
Kim są podejrzani?
Dziennikarzowi serwisu wyborcza.pl udało się ustalić, że wśród zatrzymanych są dwie znane postacie. Jedną z nich jest były dziennikarz śledczy RMF FM i TVN, laureat dwóch nagród Grand Press Jacek B.
Zobacz także
- Mój klient nie przyznał się do stawianego mu zarzutu i nie zgadza się z wersją wydarzeń przedstawioną przez pokrzywdzonego - poinformowała serwis wyborcza.pl mecenas Aleksandra Kokoszka, obrońca Jacka B.
Drugą znaną postacią jest mieszkający w Radomiu Daniel R. - znana postać sportów walki. On także, jak wyjawił jego adwokat, nie przyznaje się do winy.
Źródło: wyborcza.pl