"Sąd nad Judaszem" w Pruchniku. Sprawca poszukiwany. Jest postępowanie policji

Słomiana kukła Żyda wisiała na słupie w Pruchniku co najmniej kilkanaście godzin. Nikt nie zgłosił tego policji. - W trakcie incydentu również nie otrzymaliśmy żadnego zgłoszenia - mówi WP oficer prasowy z KPP w Jarosławiu. Gmina "potępia paskudną inscenizację", a policja prowadzi postępowanie sprawdzające. Organizator zdarzenia prawdopodobnie nie jest mieszkańcem Pruchnika.

Kukła została powieszona przy ul. Jana Pawła II w Pruchniku.
Źródło zdjęć: © East News | Hubert Lewkowicz

Słomiana kukła z dużym nosem i pejsami podpisana "Judasz 2019. Zdrajca" zawisła na słupie przy ul. Jana Pawła II w Pruchniku w nocy z czwartku na piątek. Następnego dnia kukła została przeniesiona pod kościół, gdzie doszło do "sądu nad Judaszem". Ten polegał na uderzaniu kijem za każdego srebrnika, którego Judasz otrzymał za wydanie Chrystusa. W sumie było ich 30. W biciu kukły mężczyzny z pejsami uczestniczyły dzieci zachęcane przez dorosłych.

Po "sądzie" kukłę zaniesiono nad rzekę. Odcięto głowę, a tułów podpalono i wrzucono do wody. Jeden z mężczyzn, prawdopodobnie organizator wydarzenia, głowę kukły spakował do czarnej torby.

Na zdjęciach widać, że incydent obserwowało co najmniej kilkdziesiąt osób.

Zobacz: Powstanie w getcie warszawskim. Prof. Paweł Śpiewak odpowiada Patrykowi Jakiemu

"Nikt nie pomyślał, by zawiadomić policję"

- Myślę, że to jest jakaś oddolna inicjatywa. Niekoniecznie mieszkańców Pruchnika - wyznaje w rozmowie z Wirtualną Polską Halina Stańko ze Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Pruchnickiej. Jej zdaniem "główny wykonawca kary" nie należy do pruchnickiej społeczności. - Analizowaliśmy nagrania, próbowaliśmy ustalić personalia. Ten człowiek nie mieszka w Pruchniku. Nikt go nie zna. Sądzimy, że może został poproszony o to, wynajęty. Może przez kogoś, kto pamięta tę tradycję - dodaje kobieta.

- Wszyscy byliśmy zaskoczeni. Tej "tradycji" od wielu lat już przecież nie ma. Jakieś przebłyski były 10 lat temu. I to nawet nie cieszyło się zainteresowaniem. Jesteśmy zniesmaczeni - dodaje. - Nie jesteśmy miasteczkiem o charakterze antysemickim - podkreśla.

Kobieta twierdzi, że mieszkańcy nie wiedzieli o tym, że "sąd nad Judaszem" jest szykowany. Mimo że kukła została zawieszona w nocy i wisiała na słupie z informacją "Sąd godz. 15". - Ludzie, którzy mieszkają w okolicy, byli zaskoczeni. Nikt nie postrzegał tego jako łamanie prawa, kiedy kukła się pojawiła. Kiedyś to była tradycja ludowa. Nikt nie pomyślał, żeby zawiadamiać policję, póki nic się nie działo - dodaje.

Wśród gapiów wicestarosta związany z Solidarną Polską

Jak ustalił portal natemat.pl, w tłumie uczestniczącym w pobiciu i spaleniu kukły w Pruchniku był Mariusz Trojak, wicestarosta jarosławski związany z Solidarną Polską. Widać go na zdjęciu lokalnego "Ekspresu Jarosławskiego", który jako pierwszy opisał sprawę "sądu nad Judaszem". Trojak stoi w garniturze wśród innych gapiów.

Na Facebooku podzielił się komentarzem internauty, który napisał: "mam nadzieję, że za tego "Judasza" Twoja kariera zostanie zaorana". "Święta Zmartwychwstania, Święta miłości, nadziei... ale niektórzy ludzie, wciąż zatwardziali w nienawiści do drugiego człowieka..." - skomentował Trojak.

Postępowanie policji

Policja przyznaje, że nie otrzymała żadnego zgłoszenia w sprawie "sądu nad Judaszem" ani w czwartkową noc, ani w piątek, kiedy doszło do incydentu.

Teraz prowadzi postępowanie, które wszczęła we wtorek.

- Komenda Powiatowa Policji w Jarosławiu prowadzi w tej sprawie postępowanie sprawdzające pod kątem przestępstwa publicznego znieważenia z powodów narodowościowych. Gromadzimy w tej sprawie materiał dowodowy, ustalamy świadków, analizujemy nagranie. Jeszcze jest za wcześnie, żeby cokolwiek mówić w tej sprawie - poinformowała WP asp. sztab. Anna Długosz z Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu.

Działania policji nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Jarosławiu. - Jeszcze nie ma żadnych decyzji w sprawie ewentualnego śledztwa - poinformowała WP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu, prokurator Marta Pętkowska.

"Paskudna inscenizacja"

- Nikt nie zgłaszał do urzędu miejskiego takiej informacji, że jest to przygotowywane. My nie wydawaliśmy żadnej zgody na to wydarzenie - mówi WP Agnieszka Wojdyła, zastępca burmistrza Pruchnika. - Pruchnik jest miejscowością mocno chrześcijańską. Takie postępowanie kilku osób oczerniających naszą miejscowość nie licuje z tymi wartościami. Jest nam bardzo przykro i ubolewamy, że coś takiego miało miejsce - dodaje. - To paskudna inscenizacja - ocenia.

W sprawie oświadczenie wydał także sam burmistrz, Wacław Szkoła. "W związku z zaistniałym w Wielki Piątek zdarzeniem, polegającym na zorganizowaniu tzw.: "Sądu nad Judaszem” przez niewielką grupę osób, informuję że nikt z Urzędu Miejskiego nie organizował ani nie wydawał zgody na jego przeprowadzenie" - czytamy w oświadczeniu.

- Faktem jest, że w przeszłości odbywał się taki "Sąd", jednak kilkanaście lat temu został zaniechany. W obecnych czasach, gdy próbuje się przypisać Polakom zbrodnie dokonane przez okupantów podczas II wojny światowej, podobne inscenizacje mogą zostać wykorzystane przez wrogów naszej Ojczyzny jako przykłady rzekomego antysemityzmu Polaków - informuje Szkoła.

"Żałosne i skrajnie nieodpowiedzialne"

Burmistrz zapewnia, że społeczność Pruchnika "przez dziesięciolecia żyła zgodnie ze społecznością Żydowską, niejednokrotnie ukrywając sąsiadów przed hitlerowskimi prześladowaniami podczas II wojny światowej, a na naszych terenach występowały liczne przykłady odwagi, poświęcenia i bohaterstwa w przeciwstawianiu się zbrodni Holokaustu".

"Pragnę wyrazić ubolewanie z powodu zaistniałego zdarzenia. Wręcz żałosnym i skrajnie nieodpowiedzialnym jest fakt, iż do inscenizacji zaangażowano dzieci. Odczytuję to wręcz jako prowokację niektórych środowisk lub osób, które – nie wiedzieć dlaczego – za nic mają dobre imię Pruchnika jak i całej naszej Ojczyzny.
Zapewniam, iż zostaną podjęte wszelkie możliwe działania, aby w przyszłości podobne wydarzenia nie miały miejsca" - podsumowuje.

"Sąd nad Judaszem"

Według witryny "Wirtualny Skansen" rytuał "Sądu nad Judaszem" stanowi połączenie ceremonii niszczenia kukły symbolizującej śmierć i odchodzącą zimę z tradycją wielkanocną. To swego rodzaju połączanie "topienia Marzanny" z sądem nad zdrajcą, który wydał Chrystusa na śmierć.

Jednak już pod koniec XIX w. władze carskie zabroniły praktyk, które prowadziły do antyżydowskich wystąpień. Tradycja przetrwała jeszcze w południowo-wschodniej Polsce do okresu międzywojennego, a następnie stopniowo gasła.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Idą zmiany w NIK. Ludzie Banasia na wylocie
Idą zmiany w NIK. Ludzie Banasia na wylocie
Większość Polaków popiera związki partnerskie jednopłciowe
Większość Polaków popiera związki partnerskie jednopłciowe
Trump mówił o wniesieniu pozwu przeciwko BBC. "Chyba muszę"
Trump mówił o wniesieniu pozwu przeciwko BBC. "Chyba muszę"
Antycyklon namiesza w pogodzie. W środę szykuje się spora zmiana
Antycyklon namiesza w pogodzie. W środę szykuje się spora zmiana
Pierwsze 100 dni Nawrockiego. Jest sondaż
Pierwsze 100 dni Nawrockiego. Jest sondaż
Działo się w nocy. Wenezuela szykuje się na partyzancką wojnę z USA
Działo się w nocy. Wenezuela szykuje się na partyzancką wojnę z USA
Burza po wpisie Bosaka z Marszu Niepodległości. Posłanki ostro reagują
Burza po wpisie Bosaka z Marszu Niepodległości. Posłanki ostro reagują
Cichanouska apeluje do władz Portugalii. Chodzi o białoruską opozycję
Cichanouska apeluje do władz Portugalii. Chodzi o białoruską opozycję
Węgry ostrzegają przed eskalacją. "Ryzyko wojny wisi w powietrzu"
Węgry ostrzegają przed eskalacją. "Ryzyko wojny wisi w powietrzu"
Szczyt USA-Indie-Australia-Japonia odwołany? Powodem cła Trumpa
Szczyt USA-Indie-Australia-Japonia odwołany? Powodem cła Trumpa
Wielka Brytania wesprze Ukrainę. 13 mln funtów na odbudowę energetyki
Wielka Brytania wesprze Ukrainę. 13 mln funtów na odbudowę energetyki
"Tak, jak mówiłem". Kaczyński zaczął od tych samych słów co Tusk
"Tak, jak mówiłem". Kaczyński zaczął od tych samych słów co Tusk