- Myślę, że w przyszłym tygodniu, gdy będzie podany przez pana prezydenta termin pierwszego posiedzenia Sejmu, odbędzie się komitet polityczny. Komitet, jako władza statutowa, się spotka, żeby kandydatury, które się pojawią omówić i zatwierdzić - poinformowała.
Dodała, że delegacja PiS ws. kalendarza wyborczego spotkała się już z prezydentem Andrzejem Dudą. W spotkaniu uczestniczyli m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, szef komitetu wykonawczego Joachim Brudziński i wiceprezes Adam Lipiński, a także szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Zapytana o obecność na spotkaniu Beaty Szydło, Witek powiedziała, że kandydatka PiS na premiera nie wzięła w nim udziału, ale jak zaznaczyła, "Beata Szydło wszystko wie i nic się nie dzieje poza nią".
Rzeczniczka PiS nie chciała ujawnić, jakie są ustalenia w sprawie daty pierwszego posiedzenia Sejmu. Przypomniała, że datę tę ogłosi prezydent. W najbliższym czasie Andrzej Duda ma zaplanowane dwie wizyty zagraniczne. Od poniedziałku wieczorem do środy będzie przebywał w Bukareszcie; z kolei w przyszłą niedzielę, 8 listopada udaje się z dwudniową wizytą do Włoch i Watykanu.
Witek powiedziała też, że w piątek - w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej - odbywa się kolejna z serii narad kierownictwa partii ws. kształtu przyszłego rządu. - Wiadomo, że jak formuje się rząd, odbywają się spotkania, także spotkania z kandydatami. To zupełnie naturalne - podkreśliła.
Dopytana, czy w rozmowach bierze udział Beata Szydło, czy prezes Jarosław Kaczyński, odpowiedziała: "Na pewno są to wspólne ustalenia".
Z kolei wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski zapytany, czy jest już znana obsada poszczególnych resortów, odpowiedział: "Dociera się to w trakcie rozmów".
Był też pytany, czy na początku grudnia rząd zacznie już pracę. - Myślę, że tak - powiedział.
Jak będzie wyglądał nowy rząd?
Po zwycięstwie Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych od razu zaczęto spekulować, kto będzie zajmował stanowiska ministrów w przyszłym rządzie. Zaskoczeń nie brakuje, a do kilku resortów wymienia się długą listę kandydatów. Podsumowaliśmy więc doniesienia medialne z ostatnich dni, by przedstawić obraz "tworzącego się rządu".
Lista możliwych ministrów jest długa i zróżnicowana - pojawia się wiele spekulacji na ich temat, a najwięcej dotyczy Mariusza Błaszczaka, Piotra Glińskiego i osób, które wiąże się z obsadzeniem resortów: finansów, gospodarki i spraw zagranicznych. Jest też kilku "pewniaków", jak Jarosław Gowin, o którym wiadomo, że otrzyma tekę ministra obrony narodowej. Podobnie sytuacja ma się z Piotrem Naimskim (ministerstwo energetyki), Elżbietą Witek (ministerstwo edukacji) i Mariuszem Kamińskim (ma być ministrem bez teki, koordynatorem ds. służb specjalnych).
