"Rzecz zupełnie niebywała". Fatalna sytuacja w służbie zdrowia
Donlad Tusk opublikował w mediach społecznościowych nagranie dotyczące sytuacje w służbie zdrowia. Jak wskazał, za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy sytuacja w NFZ - względem poprzednich rządów - dramatycznie się pogorszyła.
Na opublikowanym w mediach społecznościowych Tusk odwołuje jednego z użytkowników popularnego serwisu. "Za rządów PO do "głupiego dentysty" na NFZ szło się za parę dni od umówienia wizyty. Dziś się czeka po 1,5 miesiąca" - brzmi wiadomość odczytana przez byłego premiera.
- A do mądrego jeszcze dłużej - żartuje najpierw Tusk.
- Tak serio no nie, nie spotkałem głupiego dentysty. Natomiast wszyscy wiemy, co to jest bolący ząb. Z tymi kolejkami to jest rzecz zupełnie niebywała. Do mnie codziennie ludzie piszą listy. Jeden pan napisał, że na operację biodra ma czekać 6 lat - powiedział lider PO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dane o receptach
W tym tygodniu - za sprawą "Faktów" TVN głośno zrobiło i się o tym, że każdy lekarz - dysponując numerem PESEL - ma dostęp do wielu wrażliwych danych pacjentów. Wszystko to za sprawą strony gabinet.gov.pl.
- Nie mieści mi się to w głowie, że coś takiego może w ogóle funkcjonować - powiedział "Faktom" TVN prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski.
We wtorek zareagowało w tej sprawie ministerstwo zdrowia. Zdecydowaliśmy o czasowym zawieszeniu możliwości uzyskania przez lekarzy dostępu do danych w systemach gabinetowych na podstawie numeru PESEL - poinformował we wtorek resrot.