Rutkowski będzie szukał Falenty. Daje 50 tys. za pomoc
Krzysztof Rutkowski włącza się w poszukiwania Marka Falenty. Były detektyw chce pomóc organom państwa w namierzeniu biznesmena kojarzonego z aferą taśmową. Falenta miał stawić się w więzieniu 1 lutego.
Od ponad dwóch miesięcy Falenta powinien odsiadywać wyrok. Według sądu to on zlecił kelnerom pracującym w restauracji "Sowa i przyjaciele" nagrywanie polityków. Został za to skazany na dwa i pół roku więzienia.
Rutkowski wkracza do gry
W namierzeniu Marka Falenty organom państwa chce pomóc Krzysztof Rutkowski. Były detektyw (stracił licencję w 2010 roku, był nawet skazany za działanie bez uprawnień) publikował w sieci nagranie. Deklaruje na nim, że zapłaci 50 tysięcy złotych osobie, która wskaże miejsce pobytu Falenty.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Zobacz także: "Ta sprawa ich kompromituje". Tomasz Siemoniak o poszukiwaniu Falenty
Rutkowski poinformował także, że "dolatuje samolotem" do miejsca, gdzie "na kołach" udała się jego ekipa. Chodzi o domniemane miejsce przebywania Falenty, prawdopodobnie za granicą. "Na razie nie mogę zdradzać informacji, gdzie będą prowadzone te czynności" - powiedział w rozmowie z "Super Expressem".
Masz news, ciekawe zdjęcie lub film? Prześlij nam na dziejesie.wp.pl!