Według Chertoffa, wcześniejsza wypowiedź rzecznika Komisji Europejskiej, który przekazał taką informację, była nieścisła. Jesteśmy przekonani, że możemy postępować naprzód w kierunku wzajemnie możliwego do przyjęcia porozumienia - powiedział Chertoff. Dodał, że strona amerykańska prześle do Brukseli projekt porozumienia jeszcze w sobotę.
Rzecznik Komisji Europejskiej Jonathan Todd zareagował na to oświadczeniem, w którym przyznał, że KE zgadza się z rządem USA co do konieczności kontynuowania rozmów.
Komisarz ds. sprawiedliwości i bezpieczeństwa Franco Frattini i sekretarz ds. bezpieczeństwa krajowego USA Michael Chertoff uzgodnili, że rozmowy muszą być kontynuowane a porozumienie musi być zawarte tak szybko jak to będzie możliwe - powiedział Todd.
30 września wygasa dotychczasowe porozumienie między UE i USA w tej sprawie.
Rozmowy dotyczą amerykańskich żądań przekazywania władzom USA danych osobowych pasażerów samolotów na liniach transatlantyckich w ramach walki z terroryzmem, po zamachach z 11 września 2001 r. Mimo protestów deputowanych do Parlamentu Europejskiego, którzy wskazali, że łamie to europejskie zasady ochrony danych osobowych, UE podpisała porozumienie w maju 2004 roku.
Porozumienie zobowiązuje europejskie linie lotnicze do przekazywania władzom USA danych pasażerów korzystających z amerykańskich lotnisk, w tym nazwisk, adresów, informacji o formie płatności za bilet i kontaktowych numerów telefonicznych (w sumie 34 kategorie informacji).
30 kwietnia Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksemburgu orzekł, że porozumienie nie ma podstaw prawnych, ale zgodził się na utrzymanie w mocy dotychczasowych przepisów do 30 września, by dać stronom czas na znalezienie wyjścia z sytuacji
