Rosyjski attaché wyrzucony. Natychmiastowa reakcja Moskwy

Pułkownik Maksim Jełowik, rosyjski attaché wojskowy, został wydalony z Wielkiej Brytanii - przekazał w środę minister spraw wewnętrznych James Cleverly. Spotkało się to z natychmiastową reakcją rosyjskiego MSZ. - Nasza reakcja będzie ostra i wyważona - powiedziała Maria Zacharowa.

Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ / James Cleverly, minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii
Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ / James Cleverly, minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii
Źródło zdjęć: © East News, TG
Mateusz Czmiel

Rząd Wielkiej Brytanii podjął decyzję o wydaleniu Jełowika w odpowiedzi na domniemane działania szpiegowskie na rzecz Rosji na terenie kraju. Decyzja ta prawdopodobnie wiąże się z niedawnym oskarżeniem 20-letniego Brytyjczyka o działania na rzecz Rosji.

"Nie będziemy tolerować tej widocznej eskalacji"

Podczas swojego wystąpienia w Izbie Gmin Cleverly stwierdził, że decyzja o wydaleniu rosyjskiego attaché jest odpowiedzią na "lekkomyślne i niebezpieczne działania rządu rosyjskiego w całej Europie". Dodał, że rząd Wielkiej Brytanii podjął kroki, które "jasno pokażą Rosji, że nie będziemy tolerować tej widocznej eskalacji".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Cleverly poinformował Izbę Gmin, że Wielka Brytania wydaliła rosyjskiego attaché obrony, który, jak twierdzi, jest niezadeklarowanym oficerem wywiadu wojskowego. Rząd Wielkiej Brytanii zamierza również pozbawić statusu obiektu dyplomatycznego kilka nieruchomości należących do Rosji na terenie kraju, które - według rządu - były wykorzystywane do celów wywiadowczych. Wśród nich znajduje się Seacocks House, nieruchomość należąca do Rosji w Sussex, oraz budynek sekcji handlu i obrony w Highgate.

Cleverly dodał, że rząd Wielkiej Brytanii nałożył również nowe ograniczenia na rosyjskie wizy dyplomatyczne, w tym ograniczając czas, jaki rosyjscy dyplomaci mogą spędzić w Wielkiej Brytanii. Poinformował również, że rosyjski ambasador został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, aby poinformować go o tych decyzjach.

Według informacji przekazanych przez "The Independent" Jełowik przebywał w Wielkiej Brytanii prawdopodobnie co najmniej od 2014 roku. Wcześniej pełnił funkcję zastępcy attaché wojskowego Rosji w Waszyngtonie.

Stacja Sky News zauważyła, że w ostatnich tygodniach retoryka Wielkiej Brytanii i innych krajów europejskich wobec domniemanej wrogiej aktywności Rosji na ich terytoriach zaostrzyła się. Zasugerowano, że decyzja o wydaleniu attaché mogła być spowodowana sprawą 20-letniego Dylana Earla, który został oskarżony o podpalenie magazynów w Londynie, w których przechowywana była pomoc dla Ukrainy, na zlecenie rosyjskiej grupy Wagnera.

Natychmiastowa reakcja Rosji

W odpowiedzi na zapowiedź wydalenia attaché, rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa i rosyjska ambasada w Londynie oświadczyły, że Rosja udzieli "właściwej odpowiedzi" na decyzję Wielkiej Brytanii.

- Zmuszeni jesteśmy zauważyć, że rząd brytyjski nie tylko nie zamierza rezygnować z prowokowania Rosji, ale podejmuje także istotne wysiłki na rzecz zwiększenia stopnia konfrontacji - stwierdziła Zacharowa i dodała, że Wielka Brytania "nie ma na to żadnych dowodów".

Skandaliczna wypowiedź Zacharowej

Z ust rzeczniczki rosyjskiego MSZ padły także skandaliczne słowa na temat masakry w Buczy. - Przy aktywnym udziale Brytyjczyków zorganizowano i rozpoczęto cyniczną kampanię dezinformacyjną na temat rzekomego masowego mordu lokalnych mieszkańców wsi przez rosyjski personel wojskowy w Buczy. Jak wiadomo, inscenizacja miała na celu zakłócenie negocjacji rosyjsko-ukraińskich i uruchomienie przygotowanego pakietu antyrosyjskich sankcji z Zachodu. Następnie Bucza stała się domowym symbolem cynizmu ukraińskiej propagandy, któremu patronują anglosascy stratedzy polityczni - bredziła Zacharowa.

Dodała, że Londyn był wielokrotnie ostrzegany, że wszelkie nieprzyjazne działania spotkają się z nieuniknioną proporcjonalną reakcją. - Nasza reakcja będzie ostra i wyważona - zakończyła.

Źródło: PAP / TASS

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie