Rosyjska firma chce wybudować bazę na Księżycu. Przedstawiła plan i koszty
Rosyjska firma twierdzi, że jest w stanie wybudować bazę na Księżycu. Lin Industrial chce postawić na ziemskim satelicie mniejszą instalację, a niedługo po tym obok wznieść bazę "drugiego stopnia". Całość miałaby powstać na południowym biegunie Księżyca. Nie jest jasne, w jaki sposób Rosjanie chcieliby sfinansować swój projekt.
Rzecznicy Lin Industrial ogłosili ogólny zarys swojego planu. Szacują, że w celu budowy bazy muszą wystrzelić 13 rakiet transportowych z materiałami do konstrukcji i 37 rakiet już w czasie budowania instalacji na Księżycu. Oceniają, że trwałoby to około 10 lat. - Koszt stworzenia bazy w pierwszym etapie dla dwóch członków załogi, a w drugim dla czterech, szacowany jest na około 550 mld rubli (ok. 9,3 mld dolarów - przyp.) - powiedział agencji Itar-Tass projektant firmy, Aleksander Iljin.
Lin Industrial wybrało już miejsce, w którym miałaby stanąć konstrukcja. Chodzi o górę Malapert na południowym biegunie satelity. - To płaskowyż, który można łatwo obserwować z Ziemi. Zapewnia on dobre warunki komunikacyjne i odpowiednie miejsce do lądowania. Wzniesienie przez 89 proc. czasu jest oświetlane przez światło słoneczne, a noce, które trwają do sześciu dób, zdarzają się tylko kilka razy w roku - wyjaśnił Iljin.
Firma w tej chwili pracuje nad skonstruowaniem lekkiej, dwustopniowej rakiety. Projekt, nazywany Aldan, wciąż wymaga 200 tys. dolarów, by wyprodukować prototyp i aż około 13 mln, by przeprowadzić próbny lot. Wiadomo, że to właśnie rakiety Aldan miałyby zostać wykorzystane przy budowie bazy na Księżycu.
Przedstawiciele firmy nie wyjaśnili, skąd zamierzają zdobyć fundusze na dokończenie projektu rakiety, a następnie sfinansowanie pozaziemskiej konstrukcji. W latach 2014-2025 Kreml planuje przeznaczyć na wszystkie swoje programy kosmiczne około 2 bilionów rubli. Budżet nie uwzględnia tak ambitnego projektu, jak kolonia na Księżycu, która według planu Lin Industrial pochłonęłaby 1/4 tej kwoty.