ŚwiatRosyjska delegacja do końca roku zrywa kontakty z ZPRE

Rosyjska delegacja do końca roku zrywa kontakty z ZPRE

Rosyjska delegacja do końca roku opuszcza Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy (ZPRE) i wstrzymuje wszelkie z nim kontakty - oświadczył szef delegacji Aleksiej Puszkow. ZPRE przyjęło wcześniej rezolucję utrzymującą pozbawienie Rosji prawa głosu.

Rosyjska delegacja do końca roku zrywa kontakty z ZPRE
Źródło zdjęć: © AFP | Frederick Florin

28.01.2015 | aktual.: 29.01.2015 10:12

- Ze względu na to, że ZPRE postanowiło pozbawić Federację Rosyjską prawa głosu i udziału w organach kierowniczych organizacji, nie ma co mówić o jakichkolwiek kontaktach - powiedział Puszkow wkrótce po głosowaniu nad rezolucją.

- Pragnę podkreślić, że dotychczas w Rosji nie dopuszczano możliwości wyjścia z Rady Europy, jednak decyzja ZPRE stawia taką możliwość na porządku dnia - oświadczył. Dodał, że kwestia udziału Rosji w Radzie Europy będzie rozpatrywana w końcu 2015 roku i że udział ten będzie zależał od sytuacji politycznej.

Rosyjscy deputowani są oburzeni

Rosyjscy deputowani są oburzeni wczorajszą decyzją Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, które ponownie pozbawiło ich głosu, w ramach sankcji za aneksję Krymu. Co prawda Zgromadzenie na razie nałożyło na rosyjską delegację sankcje do kwietnia, ale Rosjanie już zapowiedzieli, że do końca roku całkowicie wyłączą się z prac tego gremium.

Deputowany z Liberalno Demokratycznej Partii Rosji Władimir Żyrinowski chce iść jeszcze dalej. Już zapowiedział, że na jednym z najbliższych posiedzeń Dumy Państwowej postawi wniosek o całkowite zerwanie współpracy z Radą Europy.

- To Rada jest bardziej zainteresowana Rosją, niż Rosja Radą, bo nasz kraj płaci na tę organizację aż 22 miliardy euro - stwierdził Żyrinowski w rozmowie z rozgłośnią Echo Moskwy. W opinii politologa Fiodora Łukianowa, to powolne rozchodzenie się Rosji z Europą, które zaczęło się jeszcze przed wybuchem ukraińskiego kryzysu.

Rezolucja ZPRE

Krótko wcześniej ZPRE zadecydowało, że do kwietnia 2015 roku delegacja rosyjska nadal będzie pozbawiona prawa głosu. Nie będzie też mogła brać udziału w niektórych organach kierowniczych, w tym Biurze i komitecie stałym ZPRE.

Przyjęta w tej sprawie rezolucja głosi, że "uregulowanie konfliktu na Ukrainie nie jest możliwe bez pełnoprawnego udziału i woli politycznej Federacji Rosyjskiej". Za przyjęciem rezolucji głosowało 160 delegatów, 42 było przeciw, a 11 wstrzymało się od głosu.

Zgromadzenie pozbawiło rosyjskich parlamentarzystów prawa głosu w kwietniu 2014 roku, w reakcji na zaanektowanie przez Rosję Krymu. Przewodniczący Dumy Państwowej, izby niższej rosyjskiego parlamentu, Siergiej Naryszkin ostrzegł niedawno, że jeśli Rosji w 2015 roku nie zostanie przywrócona pełnia praw w ZPRE, to może ona wystąpić z Rady Europy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (574)