Rośnie liczba zakażeń. "Sytuacja katastroficzna"
- Mamy 6422 nowe przypadki, to niestety o 25 proc. więcej niż tydzień temu - poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Szef resortu dodał, że jeśli trend wzrostowy się utrzyma, to w środę lub piątek mogą zapaść decyzje o wprowadzeniu nowych obostrzeń. Oficjalne dane dotyczące sytuacji epidemicznej w Polsce resort poda ok. godz. 10.30.
Minister zdrowia Adam Niedzielski był w poniedziałek gościem "Porannej rozmowy" w RMF FM. Zdradzając liczbę nowych zakażeń przyznał, że to już kolejny, trzeci dzień, gdy obserwowany jest wzrost liczby nowych przypadków zakażeń. - Te trzy dni ostatnie są bardzo niepokojące - dodał.
- Nie sądzę, by był to już efekt świąt czy Sylwestra - stwierdził minister zdrowia. - Cały czas patrzę w takiej konwencji, kiedy Omikron stanie się wersją dominującą i rozpocznie się piąta fala - dodał.
Przyznał, że resort przewiduje, że wprost z czwartej fali wkroczymy w piątą. - Niestety, nie będzie to komfortowa sytuacja - stwierdził. Dodał, że bardziej niż liczba zakażeń, utrzymująca się nadal na poziomie ok. 11 tysięcy dziennie, jest mniej niepokojąca niż liczba zajętych łóżek. - Mamy zajętych obecnie ok. 20 tys. łóżek. Wystartowanie z takiego poziomu z piątą falą to jest scenariusz katastroficzny - ocenił Adam Niedzielski.
Dopytywany, czy możemy już mówić o rozpoczęciu się piątej fali epidemii odparł, że "jeżeli mamy 3 dni, gdzie dzień po dniu widzimy rosnącą falę zakażeń, to jest to wyraźny sygnał ostrzegawczy".
Niedzielski zapowiedział, że jeśli trend związany z liczbą nowych przypadków się utrzyma będą potrzebne nowe restrykcje. - Możecie się państwo spodziewać nowych decyzji w tej sprawie w środę lub w piątek - stwierdził minister.
Pytany o to, jakie to mogą być obostrzenia wymienił w pierwszej kolejności szkoły, czyli przejście na tryb nauki zdalnej. Kolejnym krokiem mogą być ograniczenia w działalności gospodarczej, np. zamykania galerii handlowych.
Minister zdrowia jest zdania, że uniknięcie zakażenia wariantem Omikron jest praktycznie niemożliwe.
Ryzyko zakażenia Omikronem jest największe, jakie było do tej pory w pandemii, co oznacza, że trzeba się zaszczepić, bo tak, jak można było w jakiś sposób unikać zakażenia, tak jest to teraz bardzo trudne, a w zasadzie niemożliwe - stwierdził w RMF FM minister Niedzielski.
Rośnie liczba zakażeń. To już piąta fala?
Przypomnijmy, że w niedzielę resort informował o 7179 nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem, w sobotę było ich 12 032. Tydzień wcześniej odnotowano odpowiednio: 6252 zakażenia (niedziela, 26 grudnia 2021 r.) oraz 10 788 zakażeń (sobota, 25 grudnia 2021 r.). To oznacza wzrost liczby nowych przypadków tydzień do tygodnia.
O pierwszym od 19 listopada wzroście nowych przypadków w województwie lubelskim poinformowała w niedzielę rzeczniczka wojewody lubelskiego Agnieszka Strzępka.
- Oznacza to prawdopodobnie początek piątej fali w województwie lubelskim - powiedziała rzeczniczka i dodała, że w szpitalach w tym regionie nie widać jeszcze tego wzrostu.