Rosjanin skazany na 25 lat za zabójstwo gangstera w Olsztynie

Na 25 lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w Olsztynie Jurija F. oskarżonego o zabójstwo w 1999 roku bossa półświatka i podłożenie bomby. O warunkowe zwolnienie F. może się starać po 20 latach. Niezadowolony z wyroku Rosjanin nazwał sędziego "rasistą".

Rosjanin skazany na 25 lat za zabójstwo gangstera w Olsztynie
Źródło zdjęć: © WP.PL | Marcin Gadomski
SKOMENTUJ

Proces Jurija F. odbywał się przed olsztyńskim sądem po raz drugi, bo przed 12 laty od tych samych zarzutów go uniewinniono. - Wówczas sąd inaczej ocenił m.in. zeznania świadka anonimowego, który ani wtedy, ani teraz nie pojawił się w sądzie. Uznaliśmy jednak, że to, co ten świadek powiedział prokuratorowi wpisuje się w szereg innych dowodów w tej sprawie - powiedział sędzia Wacław Bryżys uzasadniając wyrok. Sędzia przyznał, że proces był poszlakowy ale - jak podkreślił - poszlaki te układają się w logiczny ciąg.

Zabójca na rowerze

Jurij F. był oskarżony o to, że w 1999 r. podłożył bombę w koszu na śmieci przed blokiem, w którym mieszkanie wynajmował boss olsztyńskiego półświatka Andrzej R., ps. "Orzełek". Ponieważ kosz przestawił przypadkowy przechodzień Rosjanin miał zastrzelić "Orzełka", a z miejsca zdarzenia odjechać rowerem. Zatrzymano go ok. półtorej godziny po zabójstwie w innej dzielnicy Olsztyna, gdy szedł ciemną stroną ulicy i w środku nocy nie umiał wytłumaczyć policjantom dokąd idzie i skąd wraca.

Za każdy z tych czynów sąd wymierzył Jurijowi F. po 25 lat więzienia i taką też karę łączną. Sąd zastrzegł, że o warunkowe przedterminowe zwolnienie Rosjanin będzie się mógł ubiegać po 20 latach odbywania kary.

Przedstawiając dowody przemawiające za winą Jurija F. sąd wskazał m.in., że anonimowy świadek rozpoznał go podczas okazania przez lustro weneckie, że na butach Rosjanina znaleziono ślady trotylu, a w aucie, które wypożyczyła mu nieustalona osoba, znaleziono ślady tetrylu tj. rosyjskiego materiału używanego do odpalania bomb. Jurij F. miał skonstruować bombę złożoną z 1,5 kg trotylu z rozbrojonej bomby z czasów II wojny i włożyć w nią dodatkowo 75 nakrętek. Zdaniem biegłych siła rażenia tego ładunku wynosiłaby ok. 0,5 km. Sąd wskazał także, że Jurij F. został zatrzymany nieopodal miejsca, w którym zaparkowany był samochód mu wypożyczony, nie umiał też logicznie wytłumaczyć, skąd wracał i co robił w środku nocy.

- Poza tym tuż po strzelaninie i niedługo przed zatrzymaniem F. dzwonił do członka gangu konkurującego z zastrzelonym Andrzejem R. - podkreślił sędzia Bryżys.

Sąd uzasadniając wyrok odniósł się do argumentów obrońców, którzy podważali zeznania świadka incognito argumentując, że nie został on ani razu przesłuchany przez sąd. Powoływali się przy tym na orzecznictwo trybunałów europejskich. Sędzia Bryżys wskazał, że w orzecznictwie np. 2012 roku pojawiają się sprawy, w których brano pod uwagę zeznania świadków anonimowych, którzy nie byli przesłuchani przed sądem.

Świadka anonimowego w tej sprawie nie udało się przesłuchać ponieważ osoba ta zerwała kontakty z rodziną i nieznane jest miejsce jej pobytu. Sąd przyznał, że nawet nie wiadomo, czy ta osoba żyje.

Będzie apelacja

Jurij F. spytany przed sąd, czy rozumie wyrok odparł :"To pan jest rasistą i zabójcą". Prokurator zawnioskował o zapisanie tych słów do protokołu rozprawy, a sąd zapowiedział, że wyśle prokuraturze wyciąg z tego protokołu.

- Bez wątpienia mamy do czynienia ze znieważeniem sądu - powiedział prokurator Zbigniew Czerwiński.

Jurij F. po uniewinniającym go wyroku przed 12 laty wyjechał z Polski i ukrywał się, gdy sąd uchylił ten wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpoznania. Został zatrzymany wiosną 2013 roku na Litwie.

- Będziemy oczywiście apelować - zapowiedział mecenas Ryszard Afeltowicz.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wywąchał ich pies strażników. Dyplomata przemycał do Polski Ukraińców
Wywąchał ich pies strażników. Dyplomata przemycał do Polski Ukraińców
Pełnomocnik potwierdza. Poseł PiS na oddziale. Są zażalenia
Pełnomocnik potwierdza. Poseł PiS na oddziale. Są zażalenia
NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał
Dyrektor CIA rozmawiał z szefem rosyjskiego wywiadu
Dyrektor CIA rozmawiał z szefem rosyjskiego wywiadu
Poproszą Rosję o wsparcie. Jest deklaracja z Bośni i Hercegowiny
Poproszą Rosję o wsparcie. Jest deklaracja z Bośni i Hercegowiny
Ekspert o sytuacji w obwodzie kurskim. Nie ma dobrych wieści
Ekspert o sytuacji w obwodzie kurskim. Nie ma dobrych wieści
Węgry zmieniają konstytucję? Orban wskazał, kto może być człowiekiem
Węgry zmieniają konstytucję? Orban wskazał, kto może być człowiekiem
Matecki w szpitalu? Służba Więzienna wydała komunikat
Matecki w szpitalu? Służba Więzienna wydała komunikat