Trwa ładowanie...

Robotnicy znaleźli prawdziwe skarby na placu Krasińskich

Okazuje się, że plac Krasińskich skrywa wiele tajemnic. Podczas przebudowy robotnicy natrafili na niezwykłe znaleziska historyczne. - Niewiele jest tak dobrze zachowanych obiektów z tamtego okresu Warszawy - informuje stołeczny konserwator zabytków.

Robotnicy znaleźli prawdziwe skarby na placu KrasińskichŹródło: UM Warszawa, fot: um
d2mw6hz
d2mw6hz

Przebudowa ulicy Miodowej i placu Krasińskich rozpoczęła się we wrześniu zeszłego roku. Po remoncie ma przypominać trakt jak na Krakowskim Przedmieściu. Drogowcy zapowiadali, że utrudnienia potrwają do połowy maja, a sam remont skończy się przed wakacjami. Jednak kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość, bo prace coraz bardziej się opóźniają. Okazuje się, że teren skrywa wiele tajemnic. Kilka tygodni temu odkryto drewnianą chatkę, a obok ceglaną studnię. Relikty znajdowały się metr pod ziemią. Niezwykłym znaleziskiem była ławka, która stała w swoim pierwotnym miejscu od kilku wieków. - Odkryte drewniane zabytki poddane zostaną konserwacji, co pozwoli na ich zabezpieczenie przed zniszczeniem i umożliwi ich późniejszą ekspozycję - tłumaczył stołeczny ratusz.

Oprócz tego w ręce archeologów trafiły gliniane naczynia, kości zwierząt oraz różne metalowe przedmioty. Wstępnie, na podstawie zabytków, badacze datują piwnicę na wiek XVII, choć nie można wykluczyć nieco starszego jej pochodzenia. – To jest prawdziwy unikat – mówi Michał Krasucki, Stołeczny Konserwator Zabytków. – Niewiele jest tak dobrze zachowanych obiektów z tamtego okresu Warszawy.

Również na ulicy Miodowej odkryto ciekawe konstrukcje. Jedną z nich jest ceglany, sklepiony kolebkowo kanał z drewnianą podłogą, prowadzący ze wschodniego skrzydła gmachu dawnego Collegium Nobilium w kierunku ulicy Długiej. Wstępnie archeolodzy datują go na pierwszą połowę XIX w. Drugą konstrukcją jest torowisko przedwojennego tramwaju elektrycznego, uruchomionego na ulicy Miodowej w 1908 r. Podkład pod torowisko był dwojakiego rodzaju: wylewka betonowa oraz drewniane podkłady na żwirowej podsypce.

Znaleziska są szczegółowo opisywane i wydobywane, będą poddane konserwacji i badaniom. – To wszystko pokażemy na wystawie fotograficznej na pl. Krasińskich po zakończeniu remontu – mówi Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.

Zobacz także: Burmistrz „cenzuruje” prasę w swoim mieście

Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl

d2mw6hz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2mw6hz
Więcej tematów